Sygnały spowolnienia w światowej gospodarce i nowe rozwiązania w bankowości
Monzo, jeden z banków cyfrowych, chce wprowadzić zarządzaną przez klienta blokadę, która uniemożliwi mu wydawanie pieniędzy na alkohol i papierosy. Kolejnym krokiem może być uniemożliwienie kupowania żywności typu fast food.
Duński Jyske Bank A/S jako pierwszy na świecie wprowadził ujemne oprocentowanie na kredyty hipoteczne w wysokości 0,5% rocznie. Ujemne stopy procentowe oznaczają, że bank płaci pożyczkobiorcy za wzięcie kredytu, a ten spłaca mniej niż pożyczył. „Nie dajemy pieniędzy bezpośrednio do ręki, ale co miesiąc dług zmniejsza się o kwotę, którą klient wpłaca” – twierdzi Mikkel Høegh, pracownik banku. W rzeczywistości kredytobiorca prawdopodobnie zapłaci nieco więcej niż pożyczył, ponieważ istnieją opłaty i prowizje rekompensujące bankowi zawarcie umowy, nawet jeśli stopa nominalna jest ujemna.
Po 10 latach rozwoju gospodarczego pojawiają się sygnały ostrzegawcze, że światowa gospodarka zmierza w kierunku recesji. Przyczynia się do niej m.in. napięta sytuacja handlowa między Chinami a Stanami Zjednoczonymi. Amerykański PKB spadł do 2,1% w ujęciu rocznym w drugim kwartale 2019 r. W Chinach zadłużone są zarówno przedsiębiorstwa państwowe, jak i konsumenci. Wzrost produkcji przemysłowej utrzymuje się na najniższym od 30 lat poziomie 4,8%.
Gospodarka Niemiec kurczy się – prognozowany jest wyraźny spadek w trzecim kwartale 2019 r. Niepewność na światowych rynkach rośnie w związku z ewentualnym wyjściem Wielkiej Brytanii z największego bloku handlowego na świecie (Unii Europejskiej). Najbardziej niebezpiecznym rozwiązaniem byłoby wyjście Brytyjczyków z UE bez zawarcia z nią porozumienia. Problemy przeżywają gospodarki Iranu, Argentyny, Wenezueli, Turcji oraz Republiki Południowej Afryki.