Praca dzieci w USA, więzienia Mjanmy i Koreańczycy w Chinach
Wiele amerykańskich firm, w tym niektóre z największych marek konsumenckich w kraju, twierdzi, że podejmuje kroki w kierunku wyeliminowania problemu pracy dzieci. Zwiększona ma zostać liczba audytów, zwłaszcza na nocnych zmianach, na których pracuje większość nieletnich. Od 2021 r. setki nieletnich migrantów przekroczyło samotnie południową granicę Stanów, co poskutkowało tym, że coraz więcej dzieci podejmuje niebezpieczną, nielegalną pracę w fabrykach, rzeźniach czy przemysłowych gospodarstwach mlecznych w całym kraju.
Jak wynika z nowej analizy satelitarnej, w Mjanmie powstaje szeroko zakrojony i tajny program budowy więzień, co wzbudziło obawy, że mogą one odegrać kluczową rolę w tłumieniu krajowego ruchu prodemokratycznego. Wg Stowarzyszenia Pomocy Więźniom Politycznym, gromadzącego dane o zabitych, więzionych i przetrzymywanych przez wojskową juntę, od zamachu stanu w 2021 r. aresztowano ponad 25 900 „więźniów politycznych”, z czego 20 tys. nadal jest przetrzymywanych.
Wg doniesień pracujący w Chinach obywatele Korei Północnej wszczęli zamieszki, kiedy się dowiedzieli, że ich pensje, zamiast być im wypłacone, zostaną przeznaczone na produkcję broni dla Pjongjangu. Weryfikacja tych informacji jest utrudniona, gdyż fabryki Korei Północnej w Chinach są ściśle strzeżone. Szacuje się, że 100 tys. Koreańczyków z Korei Północnej zostaje oddelegowanych za granicę, większość ich pensji przekazywana jest bezpośrednio do państwa, a w latach 2017–2023 mieli oni zarobić dla Pjongjangu 740 mln dol.
