Brutalne traktowanie uchodźców w Chorwacji
Duńska Rada ds. Uchodźców (DRC) udokumentowała zeznania o brutalnych pobiciach, rabunkach i wykorzystywaniu seksualnym imigrantów przez chorwacką policję na granicy chorwacko-bośniackiej w październiku br. Redakcja Outriders otrzymała od DRC zdjęcia i zeznania ukazujące poważne obrażenia, siniaki oraz ślady na twarzach i ciałach ofiar.
Według zeznań chorwaccy funkcjonariusze kopali i bili imigrantów metalowymi pałkami, drewnianymi kijami i pasami. W jednym przypadku policja zmusiła ich do rozebrania się i położenia na podłodze, podczas gdy funkcjonariusz robił sobie z nimi zdjęcia. 11 osób objęto opieką lekarską. W dwóch przypadkach imigranci zgłosili wykorzystywanie seksualne. Zostali też okradzeni z dobytku.
Charlotte Slente, sekretarz generalna Duńskiej Rady ds. Uchodźców, wyjaśniła Outriders, że w ciągu jednego tygodnia ponad 75 osób zgłosiło „niehumanitarne traktowanie, brutalne bicie, a nawet wykorzystywanie seksualne”. – Takie traktowanie ludzi, zadawanie silnego bólu i niepotrzebnego cierpienia, niezależnie od ich statusu imigracyjnego, nie może i nie powinno być akceptowane przez żadne państwo europejskie ani żadną instytucję Unii Europejskiej – dodała. Charlotte Slente podkreśla, że zeznania otrzymano od różnych grup ofiar, które nie miały ze sobą kontaktu. Wśród nich są nieletni.
Brutalne zachowania na granicy bośniacko-chorwackiej miały miejsce między 12 a 16 października br. Organizacje humanitarne już wcześniej potępiały nadużycia wobec uchodźców na tej granicy. W 2016 r. Bośnia została tymczasowym przystankiem na bałkańskim szlaku migracyjnym. W ten sposób ludzie, pragnący zamieszkać w Europie Zachodniej, przemieszczali się z Bośni do Chorwacji, a następnie w kierunku innych państw europejskich. Niektóre rządy, np. Serbii i Macedonii, wprowadziły na swoich granicach surowe ograniczenia.