Migranci nadal giną na Morzu Śródziemnym
Od 1 stycznia do 7 października 2019 r. 1041 osób zginęło, próbując przedostać się przez Morze Śródziemne do Europy, podaje projekt Missing Migrants, inicjatywa Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM). IOM śledzi tragiczne wydarzenia na morzu od października 2013 r., kiedy u wybrzeży włoskiej wyspy Lampedusy zatonęły dwie łodzie z imigrantami i zginęło co najmniej 368 osób.
Tragedie powtarzają się każdego roku. Zdaniem projektu Missing Migrants 69 948 osób w 2019 r. zaryzykowało życie, by dotrzeć do Europy drogą morską. W 2018 r. na Stary Kontynent przybyło 99 714 uchodźców i migrantów, a 1896 osób zginęło podczas podróży. Według Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji ponad 18 tys. ludzi zginęło lub zaginęło na morzu od 2014 r, próbując dostać się do Europy. Z danych IOM wynika, że co najmniej 60 tys. osób zginęło na morzu od 2000 r.
Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) wezwał ostatnio do „zwiększenia możliwości poszukiwawczych i ratowniczych, w tym powrotu do operacji poszukiwawczych i ratowniczych statków należących do państw Unii Europejskiej, oraz uznania kluczowej roli statków organizacji pozarządowych w ratowaniu życia ludzkiego na morzu”.
W szóstą rocznicę tragedii u wybrzeży Lampedusy, 3 października 2019 r., Amnesty International i Human Rights Watch wezwały rządy państw członkowskich Unii Europejskiej do wprowadzenia poprawek i wdrożenia planu zapewnienia terminowego zejścia na ląd i relokacji osób uratowanych na Morzu Śródziemnym.