Japonia pod specjalnym nadzorem i infrastruktura krytyczna w Niemczech

Japońscy urzędnicy wyróżnili w całym kraju 58 miejsc (docelowo liczba ta może osiągnąć 600), w tym japońskie i amerykańskie obiekty wojskowe, elektrownie jądrowe oraz inną infrastrukturę krytyczną, którym przyznali specjalną ochronę. W ich pobliżu obcokrajowcy oraz firmy-przykrywki należące do wrogich rządów nie będą już mogły kupować terenów i nieruchomości, by ewentualnie wykorzystać je do szpiegostwa i aktów sabotażu. Dotyczy to np. obiektów w pobliżu granic z Rosją, Koreą Północną i Chinami, a także przy kwaterze głównej dowodzenia w Tokio. Chińscy inwestorzy mają zostać ponadto objęci szczególnym nadzorem.

Holenderski rząd sprawdził informacje o posterunkach chińskiej policji nielegalnie działających w Holandii od 2018 r. i wykorzystywanych do śledzenia chińskich dysydentów oraz wywierania na nich presji i nakazał ich zamknięcie. Zdaniem hiszpańskich obrońców praw obywatelskich z Safeguard Defenders chińska policja otworzyła 54 „zamorskie centra usług” w 25 miastach w 21 krajach. Większość znajdowała się w Europie, w tym dziewięć w Hiszpanii, cztery we Włoszech, trzy we Francji, dwa w Holandii i dwa w Wielkiej Brytanii.

Niemiecki rząd zgodził się na kompromis w sporze dotyczącym zakupu udziałów w terminalu portowym w Hamburgu przez chińskie Cosco. W rezultacie Chińczycy mogą przejąć „poniżej 25%” udziałów zamiast pierwotnie planowanych 35%. Wg Niemców „powodem częściowego zakazu jest możliwe zagrożenie porządku i bezpieczeństwa publicznego”. W przypadku kryzysu inwestycja pozwoliłaby Chinom wpływać na część niemieckiej, a więc i europejskiej, infrastruktury krytycznej.