Działalność odważnych kobiet w Syrii, Meksyku i Kalifornii

Wojna i powszechne ubóstwo sprawiły, że Syryjki są szczególnie narażone na wykorzystywanie także ze strony organizacji pozarządowych i organizacji społeczeństwa obywatelskiego, którymi najczęściej kierują mężczyźni. W odpowiedzi powstało Mazaya Centre – bezpieczna przestrzeń dla kobiet, gdzie można otrzymać wsparcie i szkolenie zawodowe. Co tydzień średnio osiem mieszkanek Syrii, które padły ofiarą przemocy, przychodzi tam w poszukiwaniu pomocy. Kobiety pomagają innym Syryjkom również w ramach działalności w takich organizacjach, jak m.in.: Syryjska Obrona Cywilna, Kesh Malek, Karam Foundation i Syrian Constitutional Committee.

W 2011 r. w miejscowości Cherán w stanie Michoacán w Meksyku członkinie rdzennej społeczności Purépecha (Tarasków) współzałożyły lokalną policję w odpowiedzi na działalność karteli narkotykowych, gangów zajmujących się nielegalnym pozyskiwaniem drewna oraz skorumpowanych władz i bierność lokalnych mężczyzn. 10 lat po powstaniu cywilnej policji miasteczko Cherán dba o swoją autonomię, a jego lasy są w stanie Michoacán oazą spokoju wolną od morderstw, porwań i wymuszeń.

W odpowiedzi na ataki na przedstawicieli azjatyckiej mniejszości w Kalifornii i wzrost przestępstw z nienawiści powstała organizacja Compassion in Oakland, do której należą m.in. aktywistki o azjatyckich korzeniach. Wolontariuszki zapewniają wsparcie, pomoc i ochronę potrzebującym w drodze do pracy, sklepu czy na wizytę u lekarza. Od początku pandemii przestępstwa z nienawiści wobec Amerykanów pochodzenia azjatyckiego wzrosły w USA o 150%.