Nowy sposób na walkę z otyłością
Porady dotyczące ćwiczeń fizycznych zamieszczone na etykietach produktów spożywczych mogą pomóc rozwiązać problem otyłości. Na przykład etykieta na napoju gazowanym zawierającym 138 kalorii zawierałaby informację, że można go spalić, maszerując 26 min. lub biegając 13 min. Natomiast spalanie kalorii po zjedzeniu pizzy to cztery godziny marszu. Naukowcy z Loughborough University twierdzą, że pomoże to ludziom uniknąć przejadania się i zachęci do aktywności fizycznej. Badacze przeprowadzili analizę wyników 15 badań dotyczących etykietowania żywności: w przypadku, gdy produkty miały etykiety z informacją o ćwiczeniach, uczestnicy badań spożywali średnio o 65 kalorii na jeden posiłek mniej. Dziennie to ok. 200 kalorii mniej na osobę.
Jednak eksperci, zajmujący się zaburzeniami odżywiania, takimi jak anoreksja lub bulimia, obawiają się, że proponowany system pogorszy sytuację ich pacjentów, ponieważ będzie działał jak wyzwalacz. Na przykład osoby chore na anoreksję często przeliczają kalorie i obsesyjnie ćwiczą, aby je spalić. „Wiemy, że wiele osób z zaburzeniami odżywiania uprawia nadmierny wysiłek fizyczny, dlatego informacja, ile dokładnie potrzeba ćwiczeń na spalenie określonych pokarmów, może zaostrzyć objawy zaburzeń” – twierdzi Tom Quinn z organizacji charytatywnej Beat.
Daktyle w 80% składają się z cukru i są obecnie jednym z ważniejszych produktów w diecie Brytyjczyków, co jest wynikiem popytu na produkty zastępujące cukier rafinowany. Daktyle są bogate w błonnik, który spowalnia wchłanianie cukru do organizmu, więc jego poziom we krwi nie wzrasta gwałtownie. Jednak popularność daktyli, będących składnikiem m.in. batonów, ciastek, ciast i lodów, również może prowadzić do nadmiernego spożycia cukru.