SMIERSZ, „szwadrony samobójców” i nepalscy Gurkhowie w rosyjskiej armii

Rosyjskie władze postanowiły reaktywować SMIERSZ, założoną jeszcze przez Józefa Stalina i wchodzącą w skład kontrwywiadu wojskowego organizację, mającą teraz działać w tych częściach Ukrainy, które zostały nielegalnie zaanektowane i są częściowo kontrolowane przez siły rosyjskie. Działający do 1946 r. SMIERSZ był kluczową częścią stalinowskiego aparatu terroru, znaną z brutalności, aresztowań, tortur i egzekucji tysięcy ludzi.

W rosyjskich oddziałach szturmowych przeznaczonych na najtrudniejsze odcinki frontu, tzw. szwadronach samobójców lub STORM-Z, służą wypuszczeni z więzień skazańcy, mordercy, gwałciciele i kanibale. Wg informacji amerykańskiego „Newsweeka” łączna liczba skazanych, którym zaproponowano ułaskawienie przez prezydenta Putina w zamian za sześć miesięcy służby w Ukrainie, przekracza 100 tys. osób. Niektórzy więźniowie zwerbowani do rosyjskiej armii to mężczyźni w wieku emerytalnym. Jednostki STORM-Z składają się również z żołnierzy służby regularnej, wobec których trwa postępowanie dyscyplinarne.

Nepalski rząd wezwał Rosję, aby zaprzestała wysyłania Gurkhów, nepalskich żołnierzy, do walki na linii frontu w Ukrainie. Od lutego 2022 r. zginęło tam sześciu Gurkhów służących w rosyjskiej armii. Nepalczycy domagają się zwrotu ciał poległych i odszkodowań dla rodzin. Wg ambasadora Nepalu w Moskwie od 150 do 200 Nepalczyków pracowało od początku wojny jako najemnicy w armii rosyjskiej. Rosyjska kampania rekrutacyjna obejmuje reklamy obiecujące premie pieniężne, telefony od osób rekrutujących oraz partnerstwa z uniwersytetami i agencjami pomocy społecznej.