Policja do walki z terroryzmem w Wielkiej Brytanii prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa Nikolaia Glushkova
Policja do walki z terroryzmem prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa Nikolaia Glushkova, którego ciało znaleziono 12 marca w jego domu w Londynie. Służby skontaktowały się również z rosyjskimi uciekinierami, żyjącymi w Wielkiej Brytanii, aby porozmawiać o kwestiach ich bezpieczeństwa.
Zagrożony poczuł się Jewgienij Chichvarkin, przedsiębiorca, były właściciel salonów z telefonami komórkowymi, obecnie mieszkający w Londynie. Z Rosji uciekł w 2009 r. Od tego czasu jest aktywnym działaczem antyputinowskim. Obecnie rozważa zatrudnienie prywatnej firmy ochroniarskiej. „Większość Rosjan w Londynie nie brała pod uwagę zatrudnienia ochrony aż do teraz” – mówi Chichvarkin. „Ryzyko wystąpienia niebezpiecznych sytuacji w Anglii jest znacznie niższe niż w Rosji, ale martwię się o swoich pracowników i rodzinę” – dodaje.
Glushkov był zagorzałym krytykiem Kremla. Otrzymał azyl polityczny w Wielkiej Brytanii po tym, jak został skazany na karę więzienia w Rosji za pranie brudnych pieniędzy i defraudacje. Jak potwierdza źródło informacji Sky News, znaleziono go powieszonego, co prawdopodobnie miało upozorować samobójstwo. Śmierć Nikolai nastąpiła kilka dni po otruciu byłego szpiega Sergieja Skripala i jego córki Yulii w Salisbury. Policja jednak nie łączy tych dwóch zdarzeń.
