PL | EN

Zielona transformacja energetyczna w Afryce i Mołdawii

Założona w Kenii przez kongijskiego uchodźcę firma Kakuma Ventures instaluje panele słoneczne oraz konfiguruje hotspoty wi-fi zgodnie z hasłem, że zielona energia jest kluczem do rozwoju. Kakuma Ventures wzięła właśnie udział w zorganizowanym w Kenii afrykańskim szczycie klimatycznym z udziałem kilkunastu tysięcy delegatów, szefów państw i rządów. Sama Kenia pokrywa już 90% swojego zapotrzebowania na energię elektryczną z odnawialnych źródeł energii, takich jak energia geotermalna, wiatrowa i wodna.

Narody afrykańskie zamieszkujące tereny poniżej Sahary dysponują 60% światowego potencjału słonecznego. Jednocześnie dostęp do energii elektrycznej pozostaje poważnym wyzwaniem dla ponad pół miliarda ludzi w Afryce Subsaharyjskiej, a przerwy w dostawie prądu są częste także w przypadku osób podłączonych do sieci. Dlatego mieszkańcy coraz częściej wybierają podłączenie się do niezależnych od głównych systemów minisieci, czyli systemów fotowoltaicznych obsługujących skupisko domów lub firm. Obecnie jest ich w Afryce ok. 3 tys.

Mołdawia – jedno z najbiedniejszych państw w Europie – może dzięki prywatnym inwestycjom oraz pomocy zagranicznej przekształcić się w pierwszy prawdziwie zielony kraj na kontynencie. W 2022 r. trafił tam ponad 1 mld dol. pomocy głównie z USA i UE, a całkowicie uzależnionej od importu energii z paliw kopalnych Mołdawii łatwiej będzie zacząć od zera i przestawić się na zielone odnawialne źródła energii. Całkowite zużycie energii na mieszkańca wynosi tam w przybliżeniu połowę średniej europejskiej.

Pozostałe wydania