Plastik w pożywieniu i sposoby na jego ograniczenie
Zdaniem badaczy z Uniwersytetu Columbia i Uniwersytetu Rutgersa litr wody butelkowanej zawiera średnio prawie ćwierć miliona kawałków nanoplastiku, które udało się po raz pierwszy wykryć za pomocą mikroskopu wykorzystującego podwójne lasery. Jedna z popularnych marek wody butelkowanej zawierała nawet 400 tys. cząsteczek plastiku na litr. To cząstki wielkości mniejszej niż mikron – dla porównania ludzki włos ma szerokość ok. 83 mikronów. Wg naukowców większość plastiku pochodzi z butelek i filtrów membranowych odwróconej osmozy, które chronią wodę przed innymi zanieczyszczeniami.
Wg badań ekspertów z University of Toronto 90% źródeł białka – w tym wieprzowina, wołowina, kurczak, tofu i trzy zamienniki pochodzenia roślinnego – zawiera tyle samo mikroplastiku, co bogate w niego ryby. Autorzy badania oszacowali, że przeciętny dorosły Amerykanin może spożywać ok. 11,5 tys. cząstek mikroplastiku rocznie, a potencjalna ekspozycja Amerykanów sięga 3,8 mln cząstek mikroplastiku.
Jak ograniczyć mikroplastik w otoczeniu człowieka? Np. jedząc mniej przetworzonej i pakowanej żywności, nie podgrzewając posiłków w plastikowych pojemnikach w kuchence mikrofalowej, stosując produkty higieny osobistej niezawierające plastiku, rezygnując z odzieży syntetycznej i rzadziej używając samochodu. W Wielkiej Brytanii start-up Tyre Collective zbudował urządzenie, które pochłania mikroplastik i inne zanieczyszczenia powstałe w wyniku tarcia opon na drodze. Naukowcy z Royal Melbourne Institute of Technology w Melbourne opracowali tymczasem proszek magnetyczny, który może usuwać mikroplastik z wody.
