Przezroczyste żaby, kamuflaż motyli i odważne burzyki kreskowane
Żyjace w Ameryce Południowej i Środkowej żaby z gatunku Hyalinobatrachium fleischmanni potrafią się stawać przezroczyste. Za dnia, podczas snu, „chowają” prawie 90% swoich czerwonych krwinek w wątrobie, kurczą się i kompresują narządy wewnętrzne. Śpiąc pod liśćmi drzew, są prawie niewidoczne dla drapieżników. A kiedy płazy się budzą i ruszają w poszukiwaniu owadów i partnerów, przybierają dość wyraźny, czerwonawo-brązowy kolor. Hyalinobatrachium fleischmanni to prawdopodobnie jedyne „przejrzyste” zwierzę lądowe na świecie.
Innego rodzaju kamuflaż przed drapieżnikami stosują ćmy i motyle. Koncentryczne kręgi lub plamki oczne na ich skrzydłach, z ciemnymi „źrenicami” otoczonymi jaśniejszymi „tęczówkami”, nie tylko wyglądają jak prawdziwe oczy, lecz mogą także wywoływać u drapieżników wrażenie, że są one obserwowane bezpośrednio z wielu kierunków. Ta iluzja optyczna, zwana „efektem Mona Lisy”, może przestraszyć potencjalnych napastników i dać owadom czas na ucieczkę.
W oryginalny sposób niebezpieczeństwa unikają również burzyki kreskowane na Morzu Japońskim. Gdy znajdą się między burzą a lądem, celowo kierują się w stronę potężnych sztormów i huraganów, aby znaleźć się w ich centrum i nie zostać wyrzucone na ląd. Ci świetni lotnicy byliby tam narażeni na spotkanie z drapieżnikami. To pierwszy udokumentowany przypadek ptaków, które wlatują w centrum burzy specjalnie i ze strategicznych powodów. Gdy burzyki latają natomiast nad pełnym morzem, starają się omijać burze i huragany.