Wielkie projekty sztucznych rzek: Egipt i Afganistan
W Afganistanie talibowie budują kanał Qosh Tepa – docelową największą sztuczną rzekę na pustyni w Azji. To liczący 285 km długości, ok. 100 m szerokości i wart 500 mln dol. projekt, którego zadaniem będzie odprowadzenie 20% wody z rzeki Amu-daria na suche równiny północnego Afganistanu. Kanał może odmienić los tamtejszych mieszkańców, cierpiących z powodu niedoboru żywności, 40 lat wojen, trzech kolejnych lat poważnej suszy i zmian klimatu. Po ukończeniu budowy kanału będzie można nawodnić 550 tys. ha pustyni, zwiększając o ⅓ grunty orne Afganistanu, a nawet po raz pierwszy od lat 80. uczynić ten kraj samowystarczalnym żywnościowo.
Budowa kanału wywołuje obawy Uzbekistanu i Turkmenistanu, które sygnalizują, że ograniczony przepływ w Amu-darii wpłynie negatywnie m.in. na ich pola bawełny. W 2019 r. Światowy Instytut Zasobów umieścił Turkmenistan na liście 17 państw świata o „wyjątkowo wysokim” niedoborze wody. W kolejnej najwyższej kategorii znalazły się Uzbekistan i Afganistan. Cała Azja Środkowa jest uzależniona od rzek wypływających z gór, gdzie zmiany klimatu wyczerpują zasoby lodowcowe.
Egipt również przekopuje pustynię, aby w ramach projektu „Nowa Delta” utworzyć największą sztuczną rzekę w północno-zachodniej części kraju, obok elektrowni jądrowej El Dabaa, i uprawiać prawie milion dodatkowych hektarów gruntów. Trzy kanały irygacyjne mają transportować wodę do obszarów pustynnych, które znajdują się ponad 100 m nad poziomem Nilu. Łącznie kanały będą mieć ponad 220 km długości.