PL | EN

Zmiany klimatu a rybołówstwo, pasterstwo i produkcja wina

Nadmorska wioska Oostduinkerke w Belgii to ostatnie miejsce na świecie, gdzie uprawia się konne połowy krewetek. Rybacy łowią krewetki, wjeżdżając do wody na koniach, które ciągną po piaszczystym dnie wywołujący wibracje łańcuch. Pod wpływem wibracji krewetki wskakują do rozciągniętych sieci. W wyniku zmian klimatu krewetek w Morzu Północnym jest jednak coraz mniej, przybywa natomiast inwazyjnych gatunków z Oceanu Atlantyckiego, gdzie woda się ociepla. To np. kalmary, mątwy oraz ostrosze wipera. Temperatura wody na powierzchni Morza Północnego również rośnie – od 1991 r. o ok. 0,3°C na dekadę.

Rdzenny lud Nawahów w Arizonie hoduje owce od ponad 500 lat, zmiany klimatyczne utrudniają mu jednak zdobywanie pożywienia i wody dla zwierząt. Sytuację komplikuje niedawna decyzja Sądu Najwyższego USA, który orzekł, że rząd USA nie ma obowiązku znajdowania wody dla rezerwatu Nawahów, największego rezerwatu ludności rdzennej w kraju.

Z powodu złej pogody – mrozów, burzy, ulewnych deszczów i susz – globalna produkcja wina prawdopodobnie spadnie w br. do najniższego poziomu od 1961 r. Zdaniem Międzynarodowej Organizacji Winorośli i Wina produkcja wina na świecie w 2023 r. będzie przypuszczalnie o ok. 7% niższa niż w ub.r. Produkcja napoju spadła niemal we wszystkich krajach Unii Europejskiej, które wytwarzają ponad 60% światowego wina. Plony spadły o 14% w Hiszpanii, o 12% we Włoszech, o 20% w Chile i 25% w Australii. Świetne warunki panowały natomiast we Francji, która jest obecnie największym producentem wina na świecie.

Pozostałe wydania