Internet, telefony i AI w szkołach – zalety i zagrożenia
Zgodnie z raportem UNESCO w prawie co czwartym kraju świata obowiązują przepisy oraz zasady zakazujące i ograniczające używania telefonów komórkowych przez uczniów w szkołach. Zdaniem zwolenników zakazów zmniejszają one rozpraszanie się uczniów i znęcanie się nad rówieśnikami. Przeciwnicy twierdzą, że zakazy mogą utrudniać młodym ludziom samodzielną pracę i hamować im rozwój krytycznego myślenia. Np. na Florydzie uczniowie nie mogą używać telefonów w czasie zajęć, w Wielkiej Brytanii tamtejszy rząd również to zaleca. To samo dotyczy Włoch (zakaz korzystania z telefonów na lekcjach) oraz Chin, gdzie od dwóch lat obowiązuje zakaz przynoszenia telefonów do szkoły.
Zdaniem nauczycieli sale lekcyjne stają się laboratoriami testującymi sztuczną inteligencję. Pracownicy szkół poznają narzędzia i próbują zrozumieć, jak użyteczna jest AI dla nich i dla uczniów oraz w jaki sposób oprogramowanie może zostać niewłaściwie wykorzystane. Niektórzy rezygnują z zadań domowych i konstruują projekty tak, aby uczniowie mogli używać AI w nauce. Jednocześnie nauczyciele obawiają się zbyt dużego zaangażowania w nowe narzędzia, co może pogłębić utratę wiedzy, czego w czasie pandemii doświadczyło wielu uczniów.
Wg wyników badania przeprowadzonego na Uniwersytecie w Surrey młodzi ludzie (w wieku 24 lat i młodsi) spędzają w Internecie średnio 6 godz. dziennie. Osoby starsze (powyżej 24. r.ż.) poświęcają tej czynności 4,6 godz. dziennie. Ok. 40% społeczeństwa jest uzależnione od korzystania z Internetu, z czego ponad połowa otwarcie się do tego przyznaje. Im jest się młodszym, tym większe ryzyko uzależnienia istnieje.