Analiza wystąpień polityków świadczy o rosnących tendencjach populistycznych na świecie
Analiza wystąpień publicznych 140 liderów politycznych z 40 krajów, dokonana przez Team Populism, wskazuje na wyraźny wzrost nastrojów populistycznych oraz liczby populistycznych polityków (ponad dwukrotnie) w ciągu ostatnich 20 lat. Na szczycie listy znalazł się były prezydent Wenezueli Hugo Chávez. Nagły wzrost liczby krajów rządzonych przez populistów nastąpił w latach 2006-2009, gdy zmieniły się władze w Ekwadorze, Boliwii, Czechach, Turcji i Rosji oraz w latach 2014-2019. Do władzy doszli wtedy Donald Trump w Stanach Zjednoczonych, Narendra Modi w Indiach, Andrés Manuel López Obrador w Meksyku, Jair Bolsonaro w Brazylii oraz populiści w krajach Europy Środkowej i Wschodniej.
Na podstawie analizy wystąpień polityków trzy czwarte liderów politycznych nie zostało uznanych za populistów (m.in. Donald Tusk, Angela Merkel i David Cameron). Zarazem Polska znalazła się na 5. miejscu na świecie w klasyfikacji krajów, w których nastroje populistyczne uległy największej radykalizacji. Jaka jest podstawowa definicja populizmu? Najważniejsza jest tendencja sił politycznych do kształtowania polityki jako walki między zwykłymi ludźmi a potężną, działającą na ich niekorzyść elitą.
Rezultaty badań zawarte w The Global Populism Database, stworzonej przez naukowców oraz dziennikarzy „The Guardian”, udowadniają, że rządy populistyczne osłabiają podstawowe instytucje liberalnej demokracji, wolność prasy, wolności obywatelskie oraz trójpodział władzy. Nie radzą sobie również z korupcją polityczną. Zarazem populiści potrafią zachęcić do udziału w wyborach nieaktywne grupy społeczne oraz zmniejszyć nierówności ekonomiczne w społeczeństwie.