Sytuacja wewnętrzna w Czadzie i Gwinei – władza, wojsko, opozycja
Tymczasowa Rada Wojskowa Czadu (TMC) odłożyła na późniejszy termin dialog narodowy, który miał się odbyć 10 maja br. w stolicy kraju Ndżamenie. Rozmowy między wojskowym rządem, opozycją a rebeliantami zostały odwołane już po raz drugi. Powodzenie wysiłków poprzedzających rozmowy jest postrzegane jako kluczowe dla integracji i skuteczności dialogu narodowego, którego cel stanowi opracowanie ram konstytucyjnych potrzebnych do przeprowadzenia wyborów. W negocjacjach, które toczą się w Dosze, uczestniczy również rząd Kataru. Czad jest pogrążony w chaosie od roku – prezydent Idriss Déby zginął wtedy w walce przeciwko buntownikom z Frontu dla Zmiany i Zgody w Czadzie (FACT), a wojsko przejęło kontrolę nad sytuacją w kraju, rozwiązało parlament, zawiesiło konstytucję i umieściło na czele TMC syna zmarłego prezydenta Mahamata Déby’ego Itno.
Przywódcy opozycji w Gwinei – partia obalonego prezydenta Alphy Condé (Zgromadzenie Ludu Gwinei) i wrogie mu wcześniej ugrupowania opozycyjne (FNDC) – skrytykowały propozycję rządzącej junty wojskowej dotyczącą ustanowienia trwającego 39 miesięcy okresu przejściowego prowadzącego do rządów cywilnych. Koalicja FNDC, w skład której wchodzi ok. 20 grup politycznych, stwierdziła w oświadczeniu, że to rozwiązanie nie ma podstaw prawnych i jest „niedopuszczalne, niewyobrażalne i nie do przyjęcia”. Oświadczenia głównych graczy na gwinejskiej scenie politycznej pojawiły się, gdy szef ONZ António Guterres wezwał junty wojskowe w Burkina Faso, Gwinei i Mali do jak najszybszego przekazania władzy cywilom.