Raport o szansach dzieci na rozwój
W raporcie Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) i naukowego czasopisma medycznego „The Lancet” oceniono 180 krajów pod względem szans dziecka na rozwój. Skoncentrowano się m.in. na czynnikach zdrowotnych, dobrobycie (edukacji, odżywianiu), zrównoważonym rozwoju kraju i poziomie emisji dwutlenku węgla. Obecnie żaden kraj nie oferuje dziecku zarówno szansy na wychowanie się w zdrowych warunkach, jak i środowiska odpowiedniego dla jego przyszłości, co jest związane z degradacją środowiska, zmianami klimatu i wykorzystywaniem praktyk marketingowych w promowaniu niezdrowych produktów żywnościowych.
Eksperci ostrzegli, że wzrost średnich globalnych temperatur o 4°C do 2100 r., zgodnie z bieżącymi prognozami, spowoduje „katastrofalne skutki zdrowotne” dla przyszłych pokoleń: wzrost poziomu oceanów, fale upałów, poważne niedożywienie i wzrost ryzyka wystąpienia chorób zakaźnych, np. malarii. Zagrożenie stanowią także reklamy zachęcające dzieci do spożywania fast foodów i picia alkoholu przez osoby nieletnie. W niektórych krajach dzieci oglądają rocznie 30 tys. reklam telewizyjnych alkoholu, niezdrowego jedzenia i słodkich napojów bezalkoholowych. Od 1975 r. liczba dzieci otyłych na świecie wzrosła z 11 mln w 1975 r. do 124 mln w 2016 r.
Kraje najbardziej sprzyjające rozwojowi dzieci to: Norwegia, Korea Południowa, Holandia, Francja, Irlandia, Dania, Japonia, Belgia, Islandia i Wielka Brytania. Jednocześnie większość z nich znajduje się w czołówce emitentów dwutlenku węgla. Kraje najbliższe osiągnięciu celów w zakresie emisji CO₂ na mieszkańca do 2030 r., a także zapewnienia dobrych warunków rozwoju dla dzieci (pozycje w czołowej 70. rankingu) to: Albania, Armenia, Grenada, Jordania, Mołdawia, Sri Lanka, Tunezja, Urugwaj i Wietnam. Do krajów najmniej sprzyjających rozwojowi dzieci należą Afganistan, Sierra Leone, Sudan Południowy, Nigeria, Gwinea, Mali, Niger, Somalia, Republika Czadu i Republika Środkowoafrykańska.