„Sztuczna trzustka” i usprawnienie procesu przeszczepów narządów
Nowa technologia nazywana „sztuczną trzustką” może znacząco poprawić komfort życia osób chorych na cukrzycę typu 1. System składający się z podskórnego czujnika i pompy insulinowej, przesyłających informację na smartfon pacjenta, praktycznie naśladuje działanie trzustki i zapobiega występowaniu zbyt niskiego lub zbyt wysokiego poziomu glukozy we krwi, zagrażających życiu. Wymaga on tylko wprowadzania informacji na temat spożywanych przez pacjenta posiłków. Dzięki poprawie ogólnej kontroli poziomu cukru we krwi zmniejsza się ryzyko powikłań, takich jak choroby serca, nerek czy problemy ze wzrokiem. W tym momencie technologia ma trafić do dziesiątek tysięcy chorych na cukrzycę typu 1. w Anglii. Oferuje ją również Szkocja, a w jej ślady mają pójść też Walia i Irlandia Północna.
Nowoczesne rozwiązania technologiczne rewolucjonizują także proces przeszczepiania narządów. Urządzenia do perfuzji serca czy wątroby pompują krew lub natleniony płyn do naczyń krwionośnych organów, które czekają na biorcę. Narządy bez przepływu krwi, poza organizmem mają krótką żywotność i mogą zostać nieodwracalnie uszkodzone. Dzięki takim urządzeniom perfuzyjnym, produkowanym np. przez firmę TransMedic, mogą one dłużej bezpiecznie przebywać poza ciałem. Wg ośrodków transplantacyjnych technologia ta umożliwi szybsze znalezienie organów dla pilnie potrzebujących pacjentów. Przeszkodą mogą być jednak koszty – TransMedic znacznie podniosła ceny po zatwierdzeniu urządzenia przez organy regulacyjne.