Ochrona środowiska i prawa rdzennej ludności Kanady, Brazylii i Australii
Kanadyjski rząd, który dawniej ignorował wiedzę rdzennych mieszkańców na temat środowiska, teraz wspólnie z nimi tworzy pierwszy w historii Inuicki Obszar Chroniony Nunatsiavut. To autonomiczny region prowincji Nowa Fundlandia i Labrador, miejsce, gdzie Subarktyka przechodzi w Arktykę, i jedna z czterech ojczyzn Inuitów w Kanadzie. Zmiany klimatu są tam szczególnie widoczne – jeszcze w 1950 r. śnieg leżał w Nunatsiavut 40 dni w roku dłużej niż obecnie, a lód morski znika tam szybciej niż gdziekolwiek indziej w kanadyjskiej Arktyce. Nunatsiavut jest domem wielu arktycznych ssaków morskich, w tym 21 gatunków wielorybów i delfinów.
Setki reprezentantów rdzennej ludności przemaszerowały przez stolicę Brazylii i zebrały się przed Sądem Najwyższym, aby obserwować wznowienie dyskusji na temat wytyczenia granic ziem tubylczych. Wg proponowanej ustawy, jeżeli dana ludność rdzenna nie zajmowała ziem swych przodków przed 1988 r., nie ma obecnie prawa zgłaszać do nich roszczeń. Aktywiści nie zgadzają się z ustawą, twierdząc, że rdzenna ludność była w przeszłości wielokrotnie wypędzana z terytoriów swych przodków.
W październiku br. Australijczycy zagłosują w referendum, które zdecyduje, czy w konstytucji zostanie zapisany mechanizm znany jako „Głos”. Umożliwi on rdzennej ludności doradzanie parlamentowi w sprawie polityki mającej wpływ na jej życie. Rdzenni Australijczycy stanowią w tym kraju grupę etniczną znajdującą się w najbardziej niekorzystnej życiowo sytuacji, sami są jednak podzieleni w kwestii odpowiedzi referendalnej.