Dieta vs demencja i listeria oraz odżywianie a ślad węglowy
Zdaniem naukowców z m.in. Uniwersytetu Dalhousie w Halifaksie zastąpienie mięsa niektórymi rodzajami owoców morza ze zrównoważonych źródeł może pomóc ludziom w zmniejszeniu śladu węglowego bez uszczerbku dla odżywiania. Skorupiaki hodowlane (małże i ostrygi) oraz ryby pelagiczne (sardele, makrele i śledzie) generują mniej gazów cieplarnianych i są bardziej zasobne w składniki odżywcze niż wołowina, wieprzowina czy kurczak. Eksperci zbadali 41 gatunków owoców morza.
Jak twierdzą brytyjscy specjaliści ds. bezpieczeństwa żywności, spożywanie ryb wędzonych przez kobiety w ciąży, osoby z osłabionym układem odpornościowym i powyżej 65. r.ż. grozi listeriozą – zatruciem pokarmowym wywołanym przez bakterię Listeria monocytogenes. Listerioza może powodować poronienia, sepsę lub zapalenie opon mózgowych u noworodków.
Osoby spożywające duże ilości wysoce przetworzonej żywności mogą być bardziej narażone na rozwój demencji. Pomocne jest zastąpienie takiej żywności nieprzetworzonymi lub minimalnie przetworzonymi substytutami. W badaniu naukowcy z m.in. szwedzkiego Uniwersytetu w Lund ocenili stan zdrowia 72 083 osób w wieku 55 lat lub starszych na podstawie danych z brytyjskiego Biobanku, bazy danych zawierającej informacje o stanie zdrowia pół miliona osób w Wielkiej Brytanii. Zgodnie z wynikami badań autorstwa pracowników Mayo Clinic osoby z niższą zawartością wapnia i potasu w diecie są bardziej narażone na kolejny atak kamicy nerkowej. Dlatego zaleca się spożywać banany, pomarańcze, awokado, ziemniaki, fasolę, produkty mleczne, a także migdały, łososia i warzywa liściaste.