BRICS, polityka zagraniczna państw Afryki i roszczenia Chin
Arabia Saudyjska, Iran, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Etiopia i Egipt dołączyły 1 stycznia do grupy głównych gospodarek wschodzących BRICS – do tej pory członkami były Brazylia, Rosja, Indie, Chiny oraz Republika Południowej Afryki. W ten sposób połączono jednych z największych producentów energii na świecie z jednymi z największych jej konsumentów wśród krajów rozwijających się. Zaproszenie do przyłączenia się do BRICS otrzymała również Argentyna, jednak jej nowy prezydent Javier Milei wycofał ofertę złożoną przez swego poprzednika Alberto Fernándeza.
Kraje afrykańskie przyjmują coraz bardziej indywidualistyczną postawę wobec polityki zagranicznej, niekiedy działając niezgodnie z potęgami międzynarodowymi. Wojna Izraela z Hamasem przyczyniła się do szybkiego i stanowczego opowiedzenia się Unii Afrykańskiej po stronie Palestyńczyków, a jej przewodniczący wezwał obie strony do zakończenia działań wojennych. Wiele rządów w Afryce popiera utworzenie państwa palestyńskiego, władze Kenii, Ghany, Zambii i Demokratycznej Republiki Konga okazały natomiast solidarność z Hamasem.
Chiny wzmacniają roszczenia terytorialne wobec Indii, budując nowe osiedla wzdłuż spornej granicy między tymi dwoma państwami. Na obszarze ponad 3,5 km od granicy z indyjskim stanem Arunachal Pradesh Chiny umacniają swoją obecność, budując tzw. wioski xiaokang, co tłumaczy się jak „umiarkowanie zamożny”. Kraj ten twierdzi, że Arunachal Pradesh jest częścią południowego Tybetu. Wg przywódcy Xi Jinpinga utrzymanie chińskiego terytorium stanowi „klucz do budowania silnego kraju”.