Mrówki, które leczą drzewa i seks oralny chrząszczy
W Panamie naukowcy ze Smithsonian Tropical Research Institute zaobserwowali niespotykane wcześniej zachowanie mrówek z rodzaju Azteca, które potrafią leczyć zamieszkiwane przez siebie drzewa trąbowe (znane również jako cekropki). Owady uzdrawiają uszkodzone rośliny – kiedy badacze wiercili dziury w pniach cekropek, mrówki opuszczały swoje kryjówki i łatały zadane drzewom rany, w ciągu 2,5 godz. znacznie zmniejszając rozmiar dziur. Mrówki używały do tego procesu włókien roślinnych oraz płynu, będącego prawdopodobnie sokiem drzewa. Po upływie doby drzewa wracały do zdrowia.
Na wyżynach w pobliżu pustyni Hunshandake w Mongolii Wewnętrznej badacze zauważyli nietypowe zachowanie chrząszczy z rodziny czarnuchowatych (Platyope mongolica), które łączyły się w pary i niestrudzenie lizały swoje ogonki. Chrząszcze te spędzają większość czasu pod trawą i piaskiem, czasami wychodzą jednak na otwartą przestrzeń, aby kopulować. Przed samym aktem musi jednak dojść do rytuału, który można nazwać uprawianiem seksu oralnego. Kiedy samiec chrząszcza znajdzie potencjalną partnerkę, zaczyna pocierać jej genitalia wystającym aparatem gębowym. Im dłużej trwają te zaloty, tym mniej czasu potrzeba później samcowi na udaną kopulację.
Na stanowisku archeologicznym McGrath Flat w australijskiej Nowej Południowej Walii odkryto bogate i świetnie zachowane skamieniałości roślin kwiatowych, paproci, pająków, owadów i ryb sprzed 11–16 mln lat. Wśród znalezisk jest m.in. osa pasożytnicza i przedstawicielka koziułkowatych, czyli komarnic.