Spory na granicach – Afganistan, Pakistan, Iran, Serbia i Kosowo
Handlarze bronią, którą wojska amerykańskie zostawiły podczas wycofywania się z Afganistanu, i jej przemytnicy czekają na powrót na granicę afgańsko-pakistańską. Na ich korzyść działają rosnąca liczba przechwyconej przez talibów broni, a także coraz trudniejsza sytuacja ekonomiczna Afgańczyków. Przemyt broni, sprzętu wojskowego, odzieży oraz luksusowej zachodniej żywności z baz NATO w Afganistanie do Pakistanu kwitł od początku inwazji wojsk zachodnich w 2001 r. Z czasem granice i prowincje kraju znalazły się w dużej mierze pod kontrolą afgańskich władz, a teraz ich szczelności strzegą talibowie.
W Beludżystanie na granicy Iranu z Pakistanem doszło do ataku terrorystycznego wyprowadzonego z irańskiego terytorium, w którym zginął pakistański żołnierz, a drugi został ranny. Stało się to po ponownym otwarciu granicy między tymi państwami na potrzeby handlu dwustronnego. Licząca ok. 800 km granica irańsko-pakistańska była wcześniej zamknięta przez cztery miesiące.
Serbia i Kosowo osiągnęły porozumienie w sprawie zakończenia wywołanego sporem o tablice rejestracyjne impasu na granicy. Wcześniej władze Kosowa wysłały na granicę specjalne jednostki policji, które pilnowały, aby właściciele samochodów wjeżdżających z Serbii do Kosowa zdejmowali serbskie tablice rejestracyjne i używali tablic zastępczych. W odpowiedzi mieszkający w Kosowie Serbowie zablokowali ciężarówkami granicę i pozwalali przekraczać ją tylko na piechotę. Zgodnie z porozumieniem siły pokojowe kierowane przez NATO w ramach misji KFOR będą przez dwa tygodnie patrolować granicę Kosowa z Serbią.