Neuston, latimeria i bogactwo podmorskiego życia
Na wodach otwartego oceanu można spotkać dryfujące żywe wyspy – tzw. neuston, czyli ekosystem złożony z różnych morskich stworzeń. Ich środowiskiem życia jest błonka powierzchniowa wody. Neuston może być tak gęsty, że nie widać pod nim oceanu, a naukowcy dopiero go poznają. Składa się m.in. z wodorostów, gronorostów, pąkli, ślimaków morskich i parzydełkowców.
Naukowcy z Uniwersytetu Waszyngtonu po raz pierwszy wyhodowali w warunkach laboratoryjnych rozgwiazdy gigantyczne. Od 2013 r. prawie 6 mld tych obecnie krytycznie zagrożonych zwierząt padło z powodu choroby związanej z ociepleniem oceanów. W efekcie populacje rozgwiazd zmniejszyły się o ponad 90%, a badacze walczą o uratowanie gatunku. Pracownicy Uniwersytetu w Sydney odkryli natomiast, że ludzie od co najmniej 1000 lat udomawiali bojowniki wspaniałe – podobnie jak psy – aż ryby te osiągnęły piękne kształty i kolory, z których znane są dzisiaj. Żyjące w hodowli bojowniki są również bardziej agresywne niż ich krewniacy na wolności.
W wodach Oceanu Indyjskiego wokół Madagaskaru rybacy ponownie odkryli przedstawicieli latimerii z rzędu celakantokształtnych – gatunku ryb starszych niż dinozaury. Wielu naukowców uważało je za wymarłe. Historia latimerii sięga 420 mln lat, a ostatni przedstawiciel gatunku widziany był w 1938 r. W ciągu ostatnich kilku miesięcy rzadko spotykane ryby można było znaleźć na amerykańskich plażach – np. przedstawiciela maszkarowatych oraz prawdopodobnie arapaimę, rybę słodkowodną. Naukowcy ze Schmidt Ocean Institute dokumentują tymczasem niezwykłe podmorskie życie w Ashmore Reef Marine Park na morzu Timor.