Działalność misji pokojowych ONZ i Grupy Wagnera w Afryce
Misje pokojowe ONZ w Afryce działają w Demokratycznej Republice Konga (MONUSCO), Sudanie Południowym (UNMISS), Saharze Zachodniej (MINURSO), Abyei (UNISFA), Mali (MINUSMA) i Republice Środkowoafrykańskiej (MINUSCA). To łącznie ponad 70 tys. personelu, który działa wg ścisłych wytycznych i nie potrafi zapewnić wystarczającego bezpieczeństwa, stabilizacji i ochrony ludności cywilnej. Misje ONZ są przytłoczone rosnącą przemocą i ograniczonymi w ramach mandatów możliwościami działania. „Niebieskim hełmom” nie wolno np. używać środków ostatecznych, z wyjątkiem samoobrony lub obrony mandatu. W Mali obywatele zwrócili się przeciwko misji pokojowej ONZ, oskarżając ją o eskalację napięć, a szef tamtejszego MSZ oficjalnie wezwał ONZ do natychmiastowego wycofania swoich sił.
Jakie reperkusje dla Afryki będzie mieć nieudany rosyjski bunt najemników Grupy Wagnera, która ma tam kilka tysięcy bojowników oraz prowadzi lukratywne interesy? W Republice Środkowoafrykańskiej Grupa Wagnera ma się zajmować handlem minerałami i surowcami z regionów ogarniętych konfliktami, takimi jak diamenty, złoto, ropa naftowa, uran oraz drewno, a także produkcją piwa i wódki. W Sudanie działa powiązana z Prigożynem firma wydobywcza M-Invest, a jej spółka zależna, Meroe Gold, jest jednym z największych producentów złota w Afryce. W Libii najemnicy Wagnera przebywają wokół kluczowych obiektów naftowych i otwierają Rosji bramę do działalności w Afryce. W Mali zainteresowanie wzbudzają złoża złota oraz ustanowienie strefy wpływów Rosji w krajach Afryki Zachodniej.