Plany federacji oraz spory terytorialne w Afryce
Parlament Lesotho obradował nad wnioskiem o zwrot ogromnych połaci ziemi od sąsiedniej Republiki Południowej Afryki – prowincji Wolne Państwo oraz części czterech innych prowincji. Sporne tereny były historycznie zamieszkiwane przez Basuto, lud z grupy etnicznej Bantu z południowej Afryki, który stanowi zdecydowaną większość populacji Lesotho. Jak twierdzą politycy, wniosek opiera się na rezolucji ONZ z 1962 r., która uznała prawo do samostanowienia i niepodległości mieszkańców Basuto (Basutolandu), czyli terytorium zależnego w południowej Afryce, będącego pod protektoratem brytyjskim do 1966 r.
Wg prezydenta Algierii Abd al-Madżida Tabbuna stosunki jego państwa z Marokiem osiągnęły „punkt, z którego nie ma odwrotu”. Oba kraje zerwały wspólne relacje w 2021 r., a od dziesięcioleci rywalizują o sporne terytorium Sahary Zachodniej. Algier wspiera zbrojny ruch Front Polisario, dążący do uzyskania niepodległości Sahary Zachodniej, a Maroko uważa ten obszar za własny. Ponadto Algieria popiera Palestynę i nie uznaje Izraela, Maroko i Izrael zaś zgodziły się na normalizację stosunków w grudniu 2020 r.
Niewielka grupa aktywistów przeszła z Bamako, stolicy Mali, do stolicy Burkina Faso, Wagadugu, aby wyrazić swoje poparcie dla utworzenia federacji między tymi dwoma państwami Afryki Zachodniej. Grupa, która nazywa się „Wędrowcy dla jedności Afryki”, przeszła ponad 860 km, agitując również za poszerzeniem przyszłej federacji o Gwineę, Senegal i Ghanę. Premierzy Mali i Burkina Faso zapowiedzieli niedawno, że rozważą pomysł utworzenia federacji.