Wspólne leki nowotworowe i przeciwstarzeniowe dla ludzi i psów
Podobieństwa genetyczne między ludźmi a psami, zwiększone fundusze i współpraca onkologów z weterynarzami napędzają rozwój wspólnych leków przeciwnowotworowych. To onkologia porównawcza – badanie nowotworów u zwierząt towarzyszących, czego wyniki naukowcy mają nadzieję przełożyć na leczenie ludzi. Nie dość, że nowotwory u psów i u ludzi wyglądają tak samo pod mikroskopem, to jeszcze mutacje w tych samych genach napędzają ich pojawianie się i rozprzestrzenianie. Ponadto psy narażone są na te same czynniki środowiskowe, co ludzie: powietrze, drobnoustroje i wodę.
Naukowcy z Uniwersytetu Waszyngtonu i Texas A&M University sprawdzają, jak po przyjęciu leku przeciwstarzeniowego zachowują się organizmy psów. Wyniki badań mogą pomóc w zahamowaniu procesu starzenia się u ludzi. W projekcie bierze udział ok. 44 tys. psów wszystkich ras ze Stanów Zjednoczonych. 500 z nich otrzyma rapamicyn – lek używany najczęściej w przypadku nowotworów i transplantacji organów, o potwierdzonym działaniu przeciwstarzeniowym u myszy.
W jaki sposób hodowcy chartów wyścigowych w USA przyczynili się do wzrostu lekooporności tęgoryjców, superpasożytów, które mogą zarażać psy i ludzi? Wg badaczy z Uniwersytetu Georgii w czasach świetności psich wyścigów na farmach chartów hodowano setki psów jednocześnie i regularnie leczono je środkami odrobaczającymi. Stała ekspozycja na leki oznaczała, że robaki, które przeżyły, miały przewagę reprodukcyjną i dominowały w następnym pokoleniu. Ponadto kojce do ćwiczeń dla psów, ustawione na piasku lub ziemi, okazały się idealnym siedliskiem dla rozwoju larw tęgoryjca.