Szczyt G7, spotkania polityków z Europy, Afryki i Azji
Podczas szczytu G7 europejscy przywódcy mieli wywrzeć presję na prezydencie Stanów Zjednoczonych Joe Bidenie, aby zniósł amerykańskie cła na stal i aluminium, które nałożył były prezydent Donald Trump. Amerykańską administrację niepokoi natomiast skala produkcji stali w Chinach. Współpraca transatlantycka pomoże ograniczyć nadmiar chińskich mocy produkcyjnych, który obniża ceny stali na świecie. Jednocześnie najważniejsze państwa europejskie – zwłaszcza Francja i Niemcy – nie chcą się jasno opowiadać po stronie USA w konfrontacji z ChRL.
Chiny zorganizowały spotkanie ministrów spraw zagranicznych reprezentujących 10 państw Azji Południowo-Wschodniej w związku z rywalizacją między ChRL a Stanami Zjednoczonymi o wpływy w tym regionie. Szczyt w Chongqing dotyczył turystyki i wymiany gospodarczej, które mocno odczuły skutki ograniczeń związanych z COVID-19, skoordynowania wysiłków w walce z pandemią i opracowania paszportu szczepionkowego, aby umożliwić swobodne podróżowanie między zainteresowanymi państwami. W spotkaniu oprócz gospodarza wzięli udział ministrowie państw członkowskich Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN-u).
Przedstawiciele świata polityki, biznesu i organizacji społeczeństwa obywatelskiego rozmawiali w Berlinie o nowych sposobach współpracy Europy i Afryki. Tematem spotkania było m.in. przeprowadzenie reform w celu budowania gospodarek zrównoważonych i odpornych na kryzys. Afryka potrzebuje przede wszystkim nowych miejsc pracy – każdego roku zatrudnienia na kontynencie szuka ok. 20 mln ludzi, z czego jedynie 5% je znajduje.