PL | EN

Dlaczego Europa poluje na swoje największe drapieżniki

Po ocaleniu przed wyginięciem populacji swoich największych drapieżników władze państw europejskich wydają pozwolenia na zabijanie tysięcy niedźwiedzi, wilków i rysi. Apetyt na zabijanie dużych drapieżników wzrósł wraz ze wzrostem ich populacji. Szwecja wydała zezwolenia na zabicie 486 niedźwiedzi brunatnych, czyli ok. 20% swojej populacji, a rekordowe odstrzały rysi i wilków miały miejsce w ub.r. Rumuńscy posłowie zagłosowali za podwojeniem liczby polowań z 220 niedźwiedzi brunatnych do 481, a na Słowacji zagłosowano za zezwoleniem na polowania pod pewnymi warunkami w pobliżu wiosek. Odstrzały wilków miały niedawno miejsce w Austrii i Hiszpanii, planuje to również Szwajcaria. Szacuje się, że w Europie żyje ponad 20 tys. wilków i 17 tys. niedźwiedzi.

Nowe prawo w Turcji wymaga od gmin łapania bezdomnych psów i umieszczania ich w schroniskach oraz eutanazji psów zdziczałych. Ustawa została wprowadzona przez rządzącą partię prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana, częściowo z powodu ataków psów, w tym ataków na dzieci, chociaż nie ma danych o wzroście liczby tych napaści. Nowe przepisy wywołały oburzenie w kraju, którego mieszkańcy od setek lat opiekują się bezdomnymi zwierzętami, a niektórzy w dodatku prowadzą własne prywatne schroniska. Aktywiści na rzecz praw zwierząt, z obawy przed masową eksterminacją, nazwali nową ustawę „prawem masakry”. Szacuje się, że w Turcji żyje ok. 4 mln bezdomnych psów.

Pozostałe wydania