Wybory parlamentarne w Izraelu
Zachodni Brzeg, część Palestyny okupowana przez Izrael, został podzielony na strefy A, B i C na podstawie porozumień z Oslo z 1993 r. zawartych między Izraelem a Organizacją Wyzwolenia Palestyny (OWP). W strefach A i B rząd palestyński ma ograniczone uprawnienia do rządzenia, natomiast Izrael posiada tam pełną kontrolę nad bezpieczeństwem. Premier Izraela Benjamin Netanjahu, w ramach obietnicy przed wrześniowymi wyborami parlamentarnymi, zobowiązał się do aneksji pozostałej części obszaru C, nad którym do tej pory nielegalnie sprawował kontrolę: doliny Jordanu i północnego regionu Morza Martwego (2400 km²). Mieszka tam ok. 65 tys. Palestyńczyków i 11 tys. izraelskich osadników oraz znajduje się ogromna większość z ponad 200 nielegalnych osad żydowskich na Zachodnim Brzegu.
Netanjahu ogłosił również, że aneksja wszystkich osiedli na Zachodnim Brzegu, zamieszkałych przez ok. 400 tys. Żydów, nastąpi w porozumieniu z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Już wcześniej Trump uznał suwerenność Izraela nad Wzgórzami Golan oraz Jerozolimę za stolicę Izraela. Według izraelskiej organizacji Pokój Teraz od momentu objęcia urzędu przez Trumpa nastąpił gwałtowny wzrost (o 60%) liczby pozwoleń na założenie nowych osiedli we Wschodniej Jerozolimie. Ponadto w 2019 r. w mieście tym wyburzanych jest najwięcej palestyńskich domów od 15 lat, jak podaje organizacja B’Tselem.
Liga Państw Arabskich określiła plany Netanjahu mianem agresji, która wyklucza próby porozumienia z Palestyńczykami. Organizacja Narodów Zjednoczonych ostrzegła, że wdrożenie planu Netanjahu nie zostanie uznane przez społeczność międzynarodową. Palestyńczycy, którzy są obywatelami Izraela, zapowiadali, że rasistowska i konfrontacyjna polityka Netanjahu wpłynie na ich mobilizację podczas wyborów. Po przeliczeniu 98% głosów nieoficjalnie wiadomo, że partia Benjamina Netanjahu zdobyła 31 miejsc w parlamencie, a partia Niebiesko-Biali – 33 miejsca.