LGBTQ+ wśród ortodoksyjnych Żydów i homofobiczny Spotify
Zdaniem organizacji Community Security Trust liczba incydentów antysemickich w Wielkiej Brytanii potroiła się w porównaniu z poprzednimi 12 miesiącami, co ma związek z eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie. Między początkiem października 2023 r. a końcem września 2024 r. odnotowano ponad 5,5 tys. incydentów. Większość z nich to zachowania agresywne (4583), rzadziej groźby i napaści.
Czy Żydzi ze społeczności LGBTQ+ są mile widziani w społecznościach ortodoksyjnych? Wielu z nich zmaga się z brakiem wsparcia i akceptacji, a większość wychowała się z niewielką wiedzą na temat tego, co oznacza bycie gejem lub queer. Dlatego Eshel – amerykańska organizacja skupiająca się na łączeniu społeczności LGBTQ+ wśród ortodoksyjnych Żydów – stara się zapobiec alienacji potrzebujących wsparcia. Jeden z jej projektów, nazwany „Welcoming Shuls”, angażuje ponad 200 rabinów, którzy pracują w Ameryce Północnej, aby ich synagogi były gościnne dla osób LGBTQ+.
Spotify odmówił usunięcia utworów jamajskich wykonawców muzyki reggae i dancehall Sizzli i Capletona ze względu na ich homofobiczne treści. Piosenki pochodzą z lat 1993 i 2005 i nawołują do przemocy wobec osób LGBTQ+. Wg rzecznika Spotify „kwestionowane utwory i artyści zostali zweryfikowani, a treść nie narusza zasad platformy”. Z kolei Glenroy Murray z J-Flag, jamajskiej organizacji zajmującej się prawami osób LGBTQ+, uważa, że rozwiązaniem jest edukowanie odbiorców, a nie zwykłe usuwanie utworów z platform streamingowych.