Konflikty w Afryce: Egipt, Etiopia, Somalia, Sudan i Burkina Faso
Druga w ciągu miesiąca dostawa egipskiej broni do Somalii spotkała się z krytyką ze strony Etiopii, eskalując napięcia w Rogu Afryki. Etiopia obawia się o pogorszenie bezpieczeństwa w regionie w związku ze sporami o wodę, terytorium i dostęp do Morza Czerwonego. Oba państwa są uwikłane w spór o budowę przez Etiopię Tamy Wielkiego Odrodzenia na Błękitnym Nilu, który dostarcza Egiptowi 95% słodkiej wody. Somalia poróżniła się natomiast z Etiopią w związku z memorandum podpisanym przez Etiopię z Somalilandem, islamską republiką, która ogłosiła secesję od Somalii w 1991 r. Umowa dotyczy dzierżawy części wybrzeża, co Somalia uważa za próbę „aneksji” jej terytorium.
Rządząca w Burkina Faso od 2022 r. junta poinformowała o udaremnieniu próby destabilizacji kraju przy pomocy wywiadów „obcych zachodnich mocarstw”. Spisek miał zostać opracowany przez burkińskich cywilów i żołnierzy mieszkających za granicą, np. w Wybrzeżu Kości Słoniowej. Junta przedłużyła niedawno przejściowy okres swoich rządów o pięć lat, chociaż obiecała przeprowadzenie demokratycznych wyborów w lipcu br., aby przywrócić demokratyczne rządy. Burkina Faso jest zdewastowane m.in. przez coraz częstsze ataki ekstremistów powiązanych z IS oraz Al-Kaidą.
Armia Sudanu rozpoczęła ofensywę w stolicy kraju, Chartumie, aby odzyskać teren zajmowany przez paramilitarne Siły Szybkiego Wsparcia (RSF). W kwietniu 2023 r. Sudan pogrążył się w konflikcie, który do tej pory zmusił do przesiedlenia ponad 10 mln ludzi, z czego 2 mln uciekło z kraju.