AI i przemysł żałoby, choroba Alzheimera oraz sale operacyjne
Firma You, Only Virtual próbuje zmienić sposób, w jaki doświadczamy straty w życiu, wykorzystując sztuczną inteligencję do odtworzenia naszych zmarłych bliskich z cyfrowego śladu, który po sobie pozostawili. To część rozwijającego się na świecie przemysłu „technologii żałoby”, wykorzystującego AI do próby zastąpienia tego, co naturalnie odeszło. Tymczasem firma Eternos stworzyła cyfrowe życie pozagrobowe człowieka oparte na AI. Zmarły klient pozostawił cyfrową wersję samego siebie, z którą jego rodzina mogła nadal wchodzić w interakcje.
Zdaniem naukowców z Mayo Clinic dzięki zaawansowanym algorytmom sztucznej inteligencji uda się kiedyś zidentyfikować wzorce fal mózgowych związane z ryzykiem demencji oraz monitorować zdrowie ludzkiego mózgu. Przenośne urządzenie domowe przypominające opaskę lub czapkę będzie za pomocą elektrod wykrywać aktywność fal mózgowych, zachowując się jak opaska sprawdzająca ciśnienie albo pulsometr. Przy wykorzystaniu algorytmów AI do analizy danych w czasie rzeczywistym urządzenie szukałoby oznak choroby Alzheimera na wiele lat przed pojawieniem się jej objawów.
Chirurdzy z Harborview Medical Center w Seattle stosują podczas operacji technologię opartą na AI. „To system, który pozwala nam przenieść nawigację operacyjną na nowy poziom, śledzić implanty i zmiany w ustawieniu w czasie rzeczywistym bez promieniowania, przy użyciu stosunkowo prostej kamery” – mówią lekarze. Dzięki platformie do dokonywania operacji o nazwie Paradigm przeprowadzono już w Seattle ponad 50 udanych operacji, m.in. kręgosłupa.