Dramat uchodźców Rohingya
Łódź przewożąca dziesiątki uchodźców Rohingya, próbujących dostać się do Malezji, została zatrzymana przez władze Bangladeszu i wysłana na Bhasan Char. To niewielka wyspa w Zatoce Bengalskiej, w strefie, gdzie często występują cyklony. Uchodźcy spędzili na morzu wiele tygodni.
Rząd Bangladeszu uzasadnia podjęte środki koniecznością zapobiegania wybuchowi epidemii koronawirusa w obozach dla uchodźców. Władze państwa, mimo licznych kontrowersji, zbudowały obiekty dla ok. 100 tys. osób na Bhasan Char w 2019 r. „Dla Rohingya Bhasan Char będzie jak więzienie” – ostrzegał wtedy Brad Adams, dyrektor Human Rights Watch w Azji. Na wyspie jest ograniczony dostęp do edukacji i usług zdrowotnych.
Według Agencji Reutera na morzu między Bangladeszem a Malezją pływają co najmniej dwie inne łodzie z setkami ludzi na pokładach. W zatłoczonych obozach w Bangladeszu przebywa ok. 1 mln uchodźców Rohingya, którzy uciekli przed prześladowaniami z Birmy w 2017 r.
