Dyplomacja: Rada Arktyczna, podzielony Cypr i szczyt w Azji
Choć relacje między Rosją a państwami zachodnimi są zamrożone od lutego 2022 r., wyjątkiem od reguły jest współpraca, aczkolwiek okrojona, w ramach Rady Arktycznej. W jej skład wchodzą USA, Kanada, Islandia, Finlandia, Szwecja, Norwegia, Dania i Rosja. Rada Arktyczna zajmuje się kwestiami od zanieczyszczeń i rozwoju gospodarczego po misje ratownicze. W marcu br. państwa arktyczne symulowały wyciek ropy podczas wirtualnych ćwiczeń szkoleniowych u wybrzeży północnej Norwegii. Rosja również wzięła w nich udział, symulując wysłanie dwóch okrętów, a ponadto uczestniczy w przygotowaniu raportu o radioaktywności w Arktyce.
W Pekinie najwyżsi rangą dyplomaci z Chin i Korei Południowej odbyli pierwsze od ok. sześciu lat bezpośrednie rozmowy. Ich tematem były m.in. różnice w podejściu do polityki Stanów Zjednoczonych dotyczącej eksportu chipów oraz ambicje nuklearne Korei Północnej. Koreańscy politycy zobowiązali się też wkrótce zorganizować zawieszony od 2019 r. trójstronny szczyt z Japonią.
Szans na porozumienie nie widzi natomiast przywódca separatystycznych Turków cypryjskich Ersin Tatar. Jego zdaniem nie ma wspólnej płaszczyzny dla kompromisu z Grekami cypryjskimi i powrotu do negocjacji, aby złagodzić trwające od kilkudziesięciu lat podziały etniczne na Cyprze. Turcy cypryjscy, zamieszkujący Cypr Północny, domagają się takiego samego uznania międzynarodowego jak Republika Cypryjska.