Konflikty i spory w Azji: Linia Rzeczywistej Kontroli i Second Thomas Shoal
W najbardziej niegościnnych i bezludnych miejscach mającej ok. 3,5 tys. km granicy między Indiami a Chinami, tzw. Linii Rzeczywistej Kontroli, oba państwa od dawna utrzymują swoje wojska. Granica ta jest często nieoznakowana i stanowi element sporu chińsko-indyjskiego. Żołnierze obu stron zostawiają puste paczki po papierosach i puszki po piwie na znak roszczeń terytorialnych. W ostatnich latach konfrontacje czasami przeradzają się w potyczki, a żołnierze sięgają po prostą broń, jak kije i pałki, ponieważ porozumienie z 1996 r. zakazuje używania na granicy broni palnej i amunicji. Oba państwa inwestują też w rozwój przygranicznych wiosek. Np. Indie zamierzają w ciągu następnej dekady wydać 600 mln dol. na rozwój ok. 3 tys. wiosek.
Napięcie między Chinami a Filipinami gwałtownie wzrosło po starciu marynarzy na Morzu Południowochińskim w drugiej połowie czerwca br. Na publikowanych przez filipińskie wojsko filmach chińscy strażnicy przybrzeżni taranują filipińskie łodzie marynarki wojennej, wchodzą na ich pokład i konfiskują broń Filipińczyków. Chińczycy byli uzbrojeni w miecze, włócznie i noże. W incydencie rannych zostało kilku Filipińczyków. Władze w Pekinie tłumaczyły te działania koniecznością podjęcia „niezbędnych środków”, jak przechwytywanie i inspekcje abordażowe, aby chronić suwerenność kraju. Starcie było kolejnym z serii konfrontacji między chińskimi i filipińskimi statkami u wybrzeży Drugiej Ławicy Tomasza (Second Thomas Shoal), gdzie na starym okręcie wojennym BRP „Sierra Madre”, który został celowo wyrzucony na brzeg, stacjonuje niewielki filipiński garnizon.