Mniejszość etniczne walczą o prawo do praktykowania tradycji
Tysiące ludzi protestowało w prowincjach Papua oraz Papua Zachodnia w reakcji na brutalne działania indonezyjskiej policji wobec grupy 43 studentów. Młodzi ludzie mieli zorganizować wiec poparcia dla niepodległości Papui oraz znieważyć indonezyjską flagę. W związku z napiętą sytuacją indonezyjski rząd wysłał do Papui tysiąc żołnierzy oraz zablokował tam dostęp do internetu, aby powstrzymać zamieszki podsycane oskarżeniami o dyskryminację rasową Papuasów. Protestujący podpalali budynki, w tym rządu regionalnego, i blokowali ulice, zwłaszcza w miastach Sorong, Fakfak i Jayapura. Dziesiątki osób zostały ranne oraz trafiły do aresztu.
Mieszkańcy Hawajów protestują przeciwko wybudowaniu ogromnego teleskopu astronomicznego na Mauna Kea, świętej górze dla autochtonów i najwyższym szczycie Hawajów. TMT, czyli Teleskop Trzydziestometrowy, miałby rozpocząć pracę w 2027 r. W protestach bierze udział kilka tysięcy Hawajczyków, którzy blokują maszynom budowlanym drogę dojazdową na szczyt góry. Protestujący zbudowali silną społeczność opartą na tradycyjnych hawajskich wartościach. Uważają, że pokazują światu sposób, jak „naprawdę żyć inaczej”, jednocześnie chroniąc Ziemię.
Natomiast rdzenni Australijczycy od ponad roku blokują rozbudowę autostrady, aby zachować święte miejsce dla ludu Djab Wurrung. Rosną tam drzewa, pod którymi dawniej rodziły się dzieci. Według planu tylko 15 drzew pozostanie – tysiące zostaną ścięte. Działania są dla Aborygenów porównywalne ze zniszczeniem cennej świątyni, dziedzictwa kulturowego oraz pozostawieniem jedynie kilku jego elementów.