Rocznica zamachu stanu w Mjanmie i sankcje przeciwko juncie
Wielka Brytania, Stany Zjednoczone i Kanada nałożyły nowe sankcje na wojsko Mjanmy (dawniej Birmy). Kanadyjskie sankcje zabraniają eksportu, sprzedaży, dostaw lub wysyłki paliwa lotniczego do Mjanmy, brytyjskie skoncentrowały się na firmach i osobach związanych z grupą Asia Sun, która „zaopatruje siły powietrzne Mjanmy w paliwo”, z kolei amerykańskie wymierzone są głównie w kierownictwo wyższego szczebla Ministerstwa Energii Mjanmy, Myanmar Oil and Gas Enterprise (MOGE). Sankcje ogłoszono dwa lata po zamachu stanu z lutego 2021 r., w którym wojsko Mjanmy obaliło demokratycznie wybrany rząd Aung San Suu Kyi.
Naloty stały się nową, śmiercionośną i niemal codzienną taktyką w wojnie domowej w Mjanmie, gdzie junta wojskowa próbuje stłumić zdeterminowaną opozycję. Mieszkańcy Mjanmy zapalają świece w ramach protestu, wzywając do zakończenia działań. We wrześniu Specjalna Rada Doradcza ds. Mjanmy oszacowała, że junta ma stabilną kontrolę nad zaledwie 17% powierzchni kraju – podczas gdy grupy opozycyjne sprawują skuteczną władzę nad ponad 52%. Zdolność junty do przeprowadzania nalotów oraz zbliżenie się do Rosji i Chin dają jej jednak poważną przewagę. Mimo to ruchy antywojskowe w Mjanmie zachowują ostrożny optymizm, twierdząc, że naloty są oznaką słabości junty, a nie jej siły.
Choć reżim nie zbliżył się do umocnienia władzy w kraju, nie wygląda też na to, aby był bliski upadku. Według niektórych danych liczba ofiar śmiertelnych – cywilnych i wojskowych – wyniosła w 2022 r. ponad 20 tys. Nowa analiza opublikowana przez Toma Andrewsa, specjalnego sprawozdawcę ONZ ds. praw człowieka w Mjanmie, wykazała, że od czasu puczu doszło do ok. 10 tys. ataków i starć zbrojnych między wojskiem a przeciwnikami. Między lipcem a grudniem 2022 r. w co najmniej 78% gmin odnotowano brutalne zdarzenia. (Outriders Podcast o sytuacji w Mjanmie i mediach).