PL | EN

Sprawa Odebrecht – największy skandal w Ameryce

24 listopada rozpoczyna się proces Jorge Glasa, byłego wiceprezydenta Ekwadoru, i dwunastu innych urzędników podejrzanych o przyjmowanie wielomilionowych łapówek od brazylijskiej firmy budowlanej Odebrecht. W październiku Narodowy Trybunał Sprawiedliwości zezwolił na tymczasowe aresztowanie Glasa,  obawiając się, że będzie mataczył w sprawie.

Miliony dolarów łapówki

21 grudnia 2016 r. Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych opublikował wyniki dochodzenia dotyczącego działalności brazylijskiej firmy budowlanej Odebrecht. Śledczy zebrali dowody na to, że w ciągu ostatnich dwudziestu lat przedsiębiorstwo wręczyło 788 milionów dolarów łapówek urzędnikom i politykom w dwunastu krajach tj. w Brazylii, Angoli, Argentynie, Kolumbii, Ekwadorze, Gwatemali, Meksyku, Mozambiku, Panamie, Peru, Dominikanie i Wenezueli. W zamian dostawali od rządów poszczególnych krajów zlecenia na budowy. Jest to największa afera łapówkarska w Ameryce.

Firma Odebrecht w latach 80. stworzyła sekretną strukturę finansową, a pod koniec 2010 r. utworzyła “dział do spraw strategii”, który w rzeczywistości był odpowiedzialny za wręczanie łapówek. Być może śledczy nie dowiedzieliby się o skali przestępstw, gdyby nie Concepcion Andrade, która w 1987 r. dostała pracę na stanowisku sekretarki w nielegalnie działającym departamencie. Przez lata gromadziła w swoim domu dokumenty obciążające pracodawcę i wręczyła je wymiarowi sprawiedliwości, kiedy została zwolniona.

Lider w Ameryce Łacińskiej

Przez ostatnie lata szefem firmy budowlanej Odebrecht był 49-letni Marcelo Odebrecht, pochodzący z bogatej rodziny biznesmenów. W 1944 r. jego dziadek założył przedsiębiorstwo, które w ciągu ostatnich lat stało się liderem usług budowlanych w Ameryce Łacińskiej. Z czasem firma rozszerzyła swoją ofertę i zaczęła działać pod innymi nazwami w sektorach nieruchomości, obrony czy transportu. Ma swoje oddziały w 27 krajach, w Ameryce Centralnej, Ameryce Południowej, Afryce, Europie i na Bliskim Wschodzie.

W 2016 roku Marcelo Odebrecht został skazany przez brazylijski rząd na 19 lat i 4 miesiące więzienia w sprawie o wręczenie ponad 30 milionów dolarów firmie naftowej Petrobras w zamian za intratne kontrakty. O tym, że biznesmen w ten sposób zdobywał klientów nie tylko w Brazylii, świat dowiedział się kilka tygodni później od Amerykanów. Tamtejsze służby zainteresowały się firmą Odebrecht, gdyż do prania brudnych pieniędzy jej przedstawiciele używali też kont bankowych w Stanach Zjednoczonych. Jak wynika z  zebranych przez śledczych informacji, w ostatnich latach Marcelo Odebrecht przekazał brazylijskim politykom i członkom rządu 349 milionów łapówek. W Brazylii  trwa w tej sprawie dochodzenie, ale już w grudniu Marcelo Odebrecht opuści więzienie w zamian za pomoc we wskazaniu przekupnych polityków i biznesmenów w różnych krajach.

Elektrownia wodna San Francisco

Firma Odebrecht działa w Ekwadorze od 1987 roku. W 2007 r. oddała do użytku elektrownię wodną San Francisco. Jednak kilka miesięcy później zamknięto ją po wykryciu kilkuset błędów powstałīch w trakcie budowy. Z tego powodu na początku następnego roku Rafael Correa, wówczas prezydent Ekwadoru, zawiesił działalność firmy, odpowiedzialnej za wykonanie prac, i anulował kilka ważnych kontraktów. Jak później ustalono, w tym momencie przedstawiciele przedsiębiorstwa Odebrecht, żeby rozwiązać problemy, zaczęli oferować urzędnikom łapówki.

Wiadomo, że Odebrecht zobowiązał się do naprawienia szkody w elektrowni wodnej, a Ekwador w zamian zrezygnował ze 137,3 miliona dolarów grzywny za nienależyte wywiązanie się z umowy. Wykonawca musiał pokryć jedynie 20 milionów dolarów strat, do których doszło, gdy dopatrzono się nieprawidłowości w elektrowni wodnej San Francisco. Jednocześnie brazylijska firma powróciła do Ekwadoru.

Rafael Correa , były prezydent Ekwadoru, na początku 2017 r. zapowiedział, że zamieszani w skandal korupcyjny poniosą odpowiedzialność. Rząd wysłał swoich przedstawicieli do Brazylii i Stanów Zjednoczonych, żeby zdobyli więcej informacji o przestępstwie. W wyniku śledztwa wyszło na jaw, że w latach 2007-2016, wręczono urzędnikom w Ekwadorze 33,5 miliona dolarów łapówek.

Jako pierwszego zatrzymano Mauro Terana, byłego doradcę Mauricio Rodasa, byłego burmistrza Quito. Teran został oskarżony o oszustwo podatkowe. Przyznał potem, że w trakcie przesłuchania starano się dociec, dlaczego jego pracodawca zlecił budowę metra Quito firmie Odebrecht. Ze względu na niejasne powiązania, prace wstrzymano.

W kwietniu 2017 r. aresztowano Alecksey’a Mosquera, byłego ministra energii w rządzie Raffaela Correa, i biznesmena Marcelo Endara. Obaj zostali oskarżeni przez byłego adwokata firmy Odebrecht o przyjęcie miliona dolarów łapówki w celu przyspieszenia postępowania związanego z elektrownią wodną San Francisco.

Jak się okazało, to był dopiero początek. 2 czerwca tego roku, w nocy, zatrzymano kilkunastu podejrzanych o związek ze sprawą w Quito, Guayaquil i Latacunga . Wśród tych osób był Ricardo Rivera, wujek wiceprezydenta Glasa.

Aresztowani oskarżyli wiceprezydenta Ekwadoru o udział w przestępstwie. 48-letni Glas został wybrany na stanowisko za prezydentury Rafaela Correa w 2013 r. Przez ostatnich siedem lat był też odpowiedzialny za projekty strategiczne. Po ujawnieniu niewygodnych dla niego informacji, w sierpniu 2017 r. został odwołany ze swojej funkcji przez Lenina Moreno , nowego prezydenta Ekwadoru. Kilka godzin wcześniej Glas zapowiedział, że sam nie poda się do dymisji, bo został wybrany przez naród na czteroletnią kadencję.

Jeszcze zanim Glas trafił do więzienia, otrzymał zakaz opuszczania kraju, zamrożono jego konta bankowe i zabroniono zarządzać nieruchomościami. W ten sposób stał się najwyższym rangą politykiem Ekwadoru sądzonym w aferze łapówkarskiej.

Kolumbia

Inne kraje Ameryki Łacińskiej również starają się znaleźć winnych w sprawie o przekupstwo, ale robią to z różnym skutkiem. Lulę da Silvę , byłego prezydenta Brazylii, skazano na dziewięć lat więzienia za korupcję, ale na razie unika odbycia kary, czekając na apelację. W Kolumbii doprowadzono do skazania 12 osób, w tym Otto Bula, byłego senatora, i Garcia Moralesa, byłego wiceministra transportu. Osadzeni przyjęli pieniądze w zamian za zlecenie budowy 500 km drogi łączącej Bogotę z wybrzeżem atlantyckim. Była to jedna z największych i najdroższych inwestycji w kraju. Budowę drugiego odcinka wspomnianej trasy też przyznano konsorcjum stworzonemu w 2010 r. głównie przez Odebrecht. Również dzięki niejasnym powiązaniom firma wygrała licytację na budowę drogi Rio de Pro-Aguaclara.

Natomiast w styczniu tego roku w Peru zatrzymano Edwina Luyo, byłego przewodniczącego komisji przetargowej pierwszej linii metra w Limie. Firma Odebrecht przyznała, że zapłaciła mu 8,1 miliona dolarów łapówki, żeby wygrać przetarg. Jednocześnie rząd wstrzymał firmie budowlanej koncesję na budowę gazociągu o łącznej wartości siedmiu miliardów dolarów.

Nie wiadomo też, jak zakończy się sprawa Ollanta Humala , byłego prezydenta Peru, i jego żony Nadine Heredii. W lipcu parę polityków skazano na 18 miesięcy tymczasowego więzienia, w wyniku oskarżeń o przyjęcie od rządu Wenezueli i firmy Odebrecht pieniędzy na prowadzenie kampanii prezydenckiej w 2006 i 2011 roku.

Na zdjęciu fontanna Diany w centrum miasta Meksyk.