Wpływ zmian klimatu na najcenniejsze zabytki na świecie
W Krak des Chevaliers – wpisanym w 2013 r. na Listę dziedzictwa zagrożonego UNESCO zamku w syryjskich górach Dżabal an-Nusajrija – odbywają się obecnie imprezy rave. W ostatniej udział wzięło ok. 1200 osób. Specjaliści obawiają się m.in. o wpływ uderzeń fal dźwiękowych na średniowieczne struktury zabytku. Dawna twierdza joannitów została uszkodzona podczas działań wojennych w latach 2012–2013, a od 2011 r. eksperci nie mogą do niej dotrzeć, podobnie jak do innych obiektów ze wspomnianej listy UNESCO: Kalat Salah ad-Din, fortecy z czasów bizantyjskich, i starożytnego miasta Bosra.
W związku ze zmianą klimatu temperatury na Bliskim Wschodzie rosną szybciej niż w jakiejkolwiek innej części świata, więc piramidy, zamki, kościoły i inne zabytki w regionie są wyjątkowo zagrożone zniszczeniem. W Babilonie wody gruntowe i susze powodują zawalanie się budynków, w Egipcie starożytne kamienie pękają i zmieniają kolor, w jordańskiej Petrze budynki są zagrożone osuwiskami, a wiele innych historycznych miejsc jest wystawionych na działanie pożarów, burz pyłowo-piaskowych, ulewnych deszczy, zanieczyszczenia powietrza, większego zasolenia gleby i rosnącego poziomu morza. Opiekująca się zabytkami organizacja English Heritage wskazała sześć najbardziej zagrożonych erozją wybrzeża, rosnącym poziomem mórz i oceanów oraz regularnymi sztormami historycznych budowli w Anglii. To zamki Tintagel, Calshot, Hurst i Piel, Bayard’s Cove Fort oraz Harry’s Walls. W każdym przypadku konieczne jest wzmocnienie murów oraz stworzenie systemu ochrony przed wpływem oceanu. |