Rywalizacja międzynarodowa o czipy, Antarktydę i Kanał Panamski
Siedem państw utrzymuje roszczenia terytorialne do Antarktydy – to Chile, Argentyna, Wielka Brytania, Norwegia, Australia, Nowa Zelandia i Francja. Roszczenia te często się nakładają i mają ograniczone uznanie w ramach prawa międzynarodowego – np. USA oraz większość innych państw oficjalnie ich nie akceptuje. Na mocy Układu Antarktycznego z 1959 r. społeczność międzynarodowa zamroziła roszczenia terytorialne wobec Antarktydy i zakazała wydobycia zasobów oraz operacji wojskowych na rzecz działań naukowych. Układ Antarktyczny ma zostać poddany rewizji w 2048 r.
Zbudowany przez USA Kanał Panamski jest od 1977 r. zarządzany przez Panamę. Główni klienci Kanału Panamskiego to USA, Chiny i Japonia – prawie 72% ładunków płynie do lub z amerykańskich portów. Niedawno zarząd kanału zmniejszył liczbę przepraw z powodu suszy i jednocześnie podniósł ceny, co szczególnie uderzyło w USA. Ponadto, chociaż nie ma oznak obecności chińskich wojsk w tym regionie, Amerykanie wyrażają obawy o dwa porty, którymi zarządza spółka zależna CK Hutchison Holdings z siedzibą w Hongkongu, oraz o potencjalne wycieki danych.
Polem międzynarodowej rywalizacji są również kluczowe dla rozwoju technologii czipy. USA wprowadziły już liczne ograniczenia, aby powstrzymać ambicje Chin i zapewnić sobie przewagę technologiczną. Zaawansowane wymagania technologiczne zmniejszyły liczbę firm produkujących czipy do zaledwie trzech: Taiwan Semiconductor Manufacturing Co. (TSMC), południowokoreańskiej Samsung Electronics Co. i amerykańskiej Intel Corp. TSMC i Samsung działają jako tzw. odlewnie, zapewniając produkcję na zasadzie outsourcingu dla pozostałych firm.