PL | EN

„Pot kukurydziany” oraz symbiotyczna akwakultura w Qingtian

Trwający 10 lat projekt brytyjskiego Centrum Ekologii i Hydrologii udowodnił, że przyjazne naturze metody uprawy zwiększają bioróżnorodność bez zmniejszania ilości plonów. Naukowcy prowadzili eksperyment w Hillesden, na liczącej 1000 ha farmie, gdzie kosztem części pól uprawnych utworzono kilka dzikich siedlisk. Posadzono tam m.in. rośliny nasienne, dzikie kwiaty oraz kępy traw, aby stworzyć lepsze warunki dla ptaków, zapylaczy i małych ssaków. Podczas badań zwiększyła się liczba dzikich zwierząt niezbędnych do produkcji rolnej, takich jak zapylacze i drapieżniki żerujące na szkodnikach upraw. 

W chińskim Qingtian rolnicy hodują ryby na polach ryżowych, co oszczędza miejsce i siłę roboczą. Uprawa i hodowla są bardziej wydajne: ryż zapewnia cień i przynętę dla ryb, po zebraniu ma wysoką wartość odżywczą, a ryby zyskują z kolei walory smakowe. W 2021 r. symbiotyczny system akwakultury w Qingtian wyprodukował ryż i ryby o wartości prawie 40 mln dol.

Latem na Środkowym Zachodzie USA może się pojawiać największa wilgotność powietrza w kraju. Sprawcami są miliardy łodyg kukurydzy oraz uprawy soi, ponieważ rośliny, tak jak ludzie, wydychają wodę do atmosfery w procesie zwanym ewapotranspiracją. Niektórzy zjawisko to nazywają „potem kukurydzianym” – 40 arów pola kukurydzy produkuje ok. 15 tys. l wody dziennie. W Wielkiej Brytanii gorąca i sucha pogoda spowodowała, że ​​wielu rolników rozpoczęło żniwa najwcześniej od 1976 r. W Hiszpanii i we Włoszech z kolei fale upałów i brak deszczu grożą zmniejszeniem produkcji oliwy z oliwek oraz pogorszeniem jej jakości.

Pozostałe wydania