Oceany a zmiany klimatu – wodorosty i ochrona wybrzeża przed erozją
W stanie Maine w USA firmy takie jak Atlantic Sea Farms uprawiają wodorosty we współpracy z lokalnymi rybakami. Jesienią rybacy wysiewają nasiona wodorostów na linach o długości ponad 300 m, a późną wiosną do każdej z zanurzonych w wodzie lin przyczepionych jest ponad 2700 kg świeżej listownicy cukrowej (algi cukrowej). Jest ona zbierana, zamrażana i wykorzystywana do produkcji kostek wodorostów do koktajli, sałatek oraz innych towarów. Uprawa wodorostów to odpowiedź na skutki zmian klimatu – zatoka Maine ociepla się szybciej niż 96% wód oceanicznych (o 0,09°C rocznie), co spowodowało migrację populacji homarów na północ w poszukiwaniu zimniejszych wód i kłopoty okolicznych rybaków.
Morze Śródziemne doświadcza upałów, które niszczą ekosystemy morskie, jednocześnie wzmacniając fale upałów na lądzie. Temperatura wody w morzu wynosi nawet 6,2°C powyżej normy. Woda w Cabo de Gata, w południowo-wschodniej części Hiszpanii, osiągnęła niedawno temperaturę prawie 28°C – najwyższą od 10 lat. Silne i długotrwałe upały prowadzą do masowego wymierania życia morskiego.
Proste drewniane konstrukcje wyściełane liśćmi palmy kokosowej pomagają mieszkańcom wyspy Diogué w południowym Senegalu chronić piaszczyste plaże przed falami Atlantyku, które niszczą dużą część wybrzeża Afryki Zachodniej. Znajduje się na nim wiele nisko położonych delt, co czyni przybrzeżne ekosystemy jednymi z najbardziej narażonych na podnoszenie się poziomu morza, erozję, wtargnięcie słonej wody i powodzie. W 2017 r. degradacja wybrzeża kosztowała Benin, Wybrzeże Kości Słoniowej, Senegal i Togo łącznie 3,8 mld dol.