Sinofobia związana z koronawirusem
Uprzedzenia, rasizm i ksenofobia wobec Chińczyków rosną z powodu wybuchu epidemii koronawirusa. Pojawiają się informacje o dyskryminacji obywateli chińskich lub osób, których wygląd może wskazywać na to, że pochodzą z Azji Wschodniej. W miejscach, w których Azjaci są wyraźną mniejszością, takich jak Europa, USA i Australia, sinofobia jest powiązana ze stereotypami dotyczącymi Chińczyków. W nowojorskim Chinatown spada z kolei liczba turystów i klientów, w niektórych restauracjach nawet o 40%, co powoduje redukcję etatów. Jak dotąd nie wykryto jednak żadnego przypadku zachorowania na koronawirusa w stanie Nowy Jork (dane z 26 lutego 2020 r.).
Nastroje antychińskie są obecne również w Azji. Rozprzestrzeniają się teorie o Chińczykach celowo zarażających obywateli innych państw. W Japonii chińscy obywatele nazywani są „bioterrorystami”. W Singapurze i Malezji setki tysięcy mieszkańców podpisały petycje internetowe, wzywające do całkowitego zakazu wjazdu dla Chińczyków. Rządy obu krajów wprowadziły obostrzenia wjazdowe.
Koronawirus wywołuje antychińskie nastroje również w Korei Południowej. Część sklepów i firm nie chce obsługiwać obywateli chińskich, w internecie natomiast można przeczytać rasistowskie komentarze. Zarazem Chiny są największym partnerem handlowym Korei Płd., a goście z Chin stanowią najliczniejszą grupę odwiedzających Koreę Płd. (np. ok. 34% wszystkich turystów w grudniu 2019 r.). W tym kraju również mieszka najwięcej imigrantów z Państwa Środka.
Kirgistan zawiesił wydawanie nowych wiz obywatelom Chin z powodu wybuchu epidemii koronawirusa w tym kraju. Chińscy obywatele, którzy już posiadają wizy, nadal mogą wjechać do Kirgistanu. Według Centrum Badawczego Pew Chińczycy są lepiej postrzegani w Ameryce Południowej, Afryce i Europie Wschodniej.