Problemy z wodą na świecie
Międzynarodowa organizacja pozarządowa WaterAid pracuje nad ułatwieniem mieszkańcom dostępu do wody i poprawą warunków sanitarnych na Madagaskarze. Do wioski Tsarafangitra doprowadzono wodę, zamontowano krany i toalety w miejscach publicznych (przy szkole, drodze). Dzieci i dorośli są zdrowsi i nie muszą przynosić wody, co zajmowało im czasami wiele godzin. Uprawiają ogródki, dzięki czemu mają dostęp do świeżych warzyw, także w porze suchej. Wkrótce podobnie będzie w wiosce Ambohimanatrika. Tam mieszkańcy muszą schodzić po stromych zboczach góry, aby czerpać brudną wodę z kilku ręcznie wykopanych studni. Leżą one poniżej wioski i spływają do nich nieczystości produkowane przez ludzi i zwierzęta.
W Wellington w Nowej Zelandii mieszkańcy narzekają na zanieczyszczenie portu, awarie rur wodociągowych i kanalizacyjnych, brak wody w kranach i brązowy szlam na ulicach. Nie wolno używać zraszaczy i systemów nawadniających w ogrodach. System wodociągów w mieście jest niedoinwestowany, a problem ten dotyczy całego kraju. W regionie administracyjnym Wellington wiele kąpielisk jest zamkniętych z powodu fatalnej jakości wody.
Kanał Stambulski ma połączyć Morze Czarne i morze Marmara. Z projektu wynika, że może naruszyć ważne źródła wody pitnej dla Stambułu i zakłóci miejsce odpoczynku ptaków wędrownych. Ponadto jego budowa zagraża delikatnej równowadze ekologicznej morza Marmara, które jest bardziej zasolone i znajduje się w nim mniej związków organicznych niż w Morzu Czarnym. Kanał o długość 45 km będzie przebiegał równolegle do Bosforu – dla którego ma być alternatywą – przez bogate przyrodniczo lasy, mokradła, starożytne osady i współczesne farmy. Koszt inwestycji wyniesie 12,6 mld dol.