PL | EN

Niedobory paliwa w Haiti, Chinach i Afryce

Chociaż warunki w Afryce są idealne do produkcji energii odnawialnej, afrykańskie gospodarki w dużej mierze opierają się na ropie naftowej. Dlatego odczuwają obecnie ciężar rosnących cen paliw na rynkach światowych. W Kenii drożeją benzyna, żywność i życie. Republika Południowej Afryki i Nigeria również zmagają się z wysokimi cenami paliw. Południowoafrykańskie stowarzyszenie branży rolniczej Agri SA ostrzegło, że w listopadzie br. jednoczesny wzrost cen ropy, nawozów, elektryczności i kosztów zatrudnienia będzie „katastrofalny w skutkach”.

W Chinach stacje benzynowe rozpoczęły racjonowanie oleju napędowego ze względu na rosnące ceny i rzadsze dostawy paliwa. Samochody ciężarowe mogą zatankować tylko 100 l ropy, czyli ok. 10% pojemności baku, a w niektórych częściach kraju limit to zaledwie 25 l. Chiny przechodzą kryzys energetyczny, ponieważ niedobory węgla i gazu ziemnego spowodowały zamknięcie fabryk oraz przerwy w dostawach prądu dla odbiorców prywatnych. Firmy uruchamiają więc generatory napędzane olejem napędowym, aby utrzymać produkcję. 

Z powodu częstych przerw w dostawie prądu większość haitańskich szpitali polega na generatorach zasilanych paliwem. Jego niedobór, który dotyka część szpitali, zagraża jednak życiu pacjentów. Problem z dostawami trwa od tygodni, ponieważ kierowcy ciężarówek obawiają się przemierzać drogi kontrolowane przez gangi, które porywają podróżnych dla okupu. Część tras jest zablokowana z powodu protestów przeciwko brakowi bezpieczeństwa. Na Haiti działają ok. 162 gangi zrzeszające mniej więcej 3 tys. członków.

Pozostałe wydania