„Bad Bot Report”, kary za materiały deepfake i cyberprzestępstwa AI
Na mocy ustawodawstwa brytyjskiego Ministerstwa Sprawiedliwości tworzenie materiałów typu deepfake o charakterze jednoznacznie seksualnym zostanie uznane za przestępstwo bez względu na ich ewentualne udostępnienie. Każdy, kto bez zgody drugiej osoby stworzy taki deepfake, znajdzie się w rejestrze przestępców i zostanie ukarany grzywną o nielimitowanej wysokości. Jeżeli deepfake zostanie szerzej udostępniony, jego autorowi grozić będzie więzienie. Tymczasem coraz więcej amerykańskich rodzin i dzieci pada ofiarą wyłudzeń za pomocą zdjęć i filmów stworzonych dzięki sztucznej inteligencji. Rośnie również liczba materiałów w internecie przedstawiających wykorzystywanie seksualne dzieci, a przestępcy najczęściej używają do tego Facebooka oraz Instagrama.
Zdaniem brytyjskiego stowarzyszenia Cifas przestępcy stosują technologię opartą na AI, materiały deepfake, media społecznościowe oraz taktykę rodem z inżynierii społecznej, aby atakować konsumentów i kraść ich dane. W 2023 r. kradzież tożsamości była najczęstszym rodzajem oszustwa i dotyczyła prawie ⅔ incydentów. Członkowie Cifas zapobiegli stratom związanym z oszustwami o wartości 1,8 mld funtów szterlingów. Same media społecznościowe są tymczasem coraz mocniej opanowane przez boty – zgodnie z raportem firmy Imperva („Bad Bot Report”) w ub.r. 49,6% całego ruchu internetowego na świecie zostało wygenerowane przez boty. W Irlandii nawet 71% aktywności w internecie było zautomatyzowane. Część tego wzrostu jest wynikiem przyjęcia generatywnej AI i dużych modeli językowych.