Systemy PACE i MarONet a badanie oceanu oraz tajemnice Morza Martwego
NASA wraz z uczelniami z USA i Australii wystartowała z programem misji satelitarnej, aby zbadać kolor oceanu z kosmosu oraz zebrać dane o jego stanie i roli w regulacji klimatu. W ramach inicjatywy współpracują ze sobą misja satelitarna PACE oraz system optyczny MarONet (Marine Optical Network). Ten ostatni jest rozmieszczony w pobliżu wyspy Rottnest w Australii Zachodniej i koncentruje się głównie na badaniu fitoplanktonu, który produkuje łącznie ponad połowę tlenu na świecie i pochłania prawie tyle samo dwutlenku węgla, co wszystkie drzewa i rośliny lądowe na Ziemi.
Na dnie Morza Martwego odkryto kominy hydrotermalne, które wyrzucają słoną wodę i mogą służyć jako system wczesnego ostrzegania przed tworzeniem się zapadlisk na lądzie na terytorium Izraela, Jordanii i Zachodniego Brzegu. Wyrzucana przez kominy ciecz pochodzi z otaczających Morze Martwe słodkowodnych warstw wodonośnych, które przenikają słone osady pod morzem, rozpuszczając sól i uwalniając roztwór solanki.
Prowadzone przez University of South Australia (UniSA) badanie ujawniło, w jaki sposób niedostatecznie zbadane gatunki wodne działają jak „naturalne rejestratory danych”, dostarczając historycznych zapisów środowiska. Zespół badawczy skompilował bazę danych pochodzących z badań nad „niedocenianymi” organizmami, od gąbek i małży po ssaki morskie. „Wiele organizmów wodnych, jak wieloryby, foki, ośmiornice, a nawet glony, posiada chemiczne odciski palców, które mogą dać nam zapis środowiska w czasie, od historycznych temperatur wody, poziomów zanieczyszczeń i zdrowia ekosystemu” – podkreślają naukowcy.