Gwadelupa i Wyspy Salomona – protesty i zamieszki przeciwko władzom

W Honiarze, stolicy Wysp Salomona, wybuchły zamieszki, a protestujący próbowali zaatakować rezydencję premiera Manasseha Sogavare’a. Zdaniem lokalnych urzędników i ekspertów źródłem protestów są nieporozumienia między mieszkańcami wysp Malaita i Guadalcanal. Ci pierwsi, żyjący w jednej z najsłabiej rozwiniętych prowincji w kraju, podkreślają nierówny podział zasobów i brak wsparcia ekonomicznego. Ponadto mieszkańcy Malaity są niezadowoleni z podjętej w 2019 r. decyzji rządu o rezygnacji z sojuszu dyplomatycznego z Tajwanem i zawarciu porozumienia z Chinami. Frustrację pogłębiają słabość gospodarki i władz, korupcja oraz działanie chińskich firm, które dają pracę obcokrajowcom zamiast miejscowym. Premier o podżeganie do protestów obwinia zagraniczne państwa.

Francuskie władze wysłały policyjne siły specjalne na karaibską wyspę Gwadelupa, terytorium zamorskie Francji, z powodu zorganizowanych przez związki zawodowe protestów i blokad dróg przeciwko ograniczeniom związanym z COVID-19. Na Gwadelupie trzeba okazać przepustkę zdrowotną, aby wejść m.in. do restauracji i kawiarni, instytucji kultury i aren sportowych. Protesty wywołał również obowiązek szczepień dla pracowników ochrony zdrowia. Władze Francji zadeklarowały gotowość do debaty nad autonomią Gwadelupy. Planują również poprawę stanu opieki zdrowotnej, inwestycje w infrastrukturę i stworzenie większej liczby miejsc pracy dla młodych ludzi. Sytuacja gospodarcza na Gwadelupie jest gorsza niż we Francji kontynentalnej – ok. 34,5% ludności żyje w ubóstwie, a 19% Gwadelupczyków nie ma pracy.